Jak się ubrać w góry zimą
Wyprawę powinniśmy zacząć od wizyty w dobrym górskim sklepie i małej inwestycji w oddychającą bieliznę, kurtkę i spodnie. Najlepszymi tkaninami są Gore-Tex, Rhovyl, Sympatex, Outlast i oczywiście ciepły polar. W góry zimą ubieramy się warstwowo, zaczynając od bielizny termoaktywnej, która odprowadza pot i zapewnia ciepło, nawet gdy zawilgotnieje. Dodatkową ochronę przed niską temperaturą zapewnia druga warstwa – polar, a od zewnątrz ciało ochroni kurtka przeciwdeszczowa z Gore-Texu lub innej membrany. Tańsze ubrania, mimo iż są odporne na wodę, mogą słabiej przepuszczać powietrze, a przez to pot będzie bardziej odczuwalny. W kompletowaniu górskiego wyposażenia nie ma co iść na skróty – tylko odpowiedni dobór wszystkich trzech warstw zapewni nam 100%-ową ochronę.
Buty w góry powinny być idealnie dopasowane, aby stabilizować i chronić kostkę; spodnie i plecak z nieprzewiewanej tkaniny. Przed zakupem polaru upewnijmy się, że jest wiatroodporny.
Co do plecaka?
Pakując plecak, nie zapomnijmy o dwóch bodaj najważniejszych rzeczach: telefonie komórkowym (o ile to możliwe, zabierzmy ze sobą smartfon z zainstalowaną aplikacją „Ratunek”, która pozwala szybko skontaktować się z GOPR-em) i latarce czołówce z zapasowymi bateriami. W dalszej kolejności – gogle. Będą niezbędne podczas silnego wiatru. Śpiwór i karimatę lepiej zabrać na wszelki wypadek, gdyby przyszło nam spędzić noc na szlaku. Warto pomyśleć też o specjalistycznym sprzęcie, który ułatwi wędrówkę: rakach i czekanie, niezastąpionych we wspinaczce w oblodzonym terenie, oraz detektorze lawinowym i sondzie.
Jak chronić się przed lawiną?
Jeden śnieżny dzień w górach wystarczy, aby ze stoków zeszły dziesiątki lawin. Dlatego jeżeli wybieramy się na dłuższą wyprawę w głębokim śniegu, powinniśmy wyposażyć się w specjalne plecaki lawinowe z ABS-em (Lawinen Airbag System). Mają one za zadanie utrzymać człowieka na powierzchni lawiny i chronić go przed zapadaniem się w śnieg. Są tylko niewiele większe od zwykłych plecaków, stosują je m.in. ratownicy górscy i narciarze. Plecaki posiadają poduszki, które po pociągnięciu za rączkę na pasie ramieniowym w kilka sekund napełniają się gazem. Turyści, którzy chcą zapewnić sobie dodatkową ochronę na wypadek lawiny, powinni zaopatrzyć się w specjalne płytki wszywane w kurtki czy buty. Są one namierzane przez detektory górskich służb ratunkowych.
Stopień zagrożenia lawinowego
O wysokim zagrożeniu lawinowym ostrzega czerwona lub pomarańczowa migająca lampka przy dolnej stacji wyciągu. Należy też zachować ostrożność w miejscach oznaczonych żółto-czerwoną szachownicą. GOPR podaje stopień zagrożenia lawinowego w skali od 1 do 5. Określa ona stabilność pokrywy śnieżnej i prawdopodobieństwo zejścia lawiny. Jest to niezwykle cenna informacja dla osób planujących trekking w górach zimą.
- (1) Małe prawdopodobieństwo osuwania się śniegu, chociaż na stromych stokach może ono wystąpić na skutek dużego obciążenia
- (2) Średnie zagrożenie. Pokrywa śnieżna mocno utrwalona, opad od 10 do 20 cm. Umiarkowane niebezpieczeństwo tylko w określonych miejscach, nie należy wchodzić do żlebów i na strome, odkryte stoki
- (3) Znaczne zagrożenie. Opad od 20 do 40 cm, pokrywa śnieżna słabo związana. Niebezpieczeństwo zejścia lawiny w niektórych rejonach jest możliwe nawet przy bardzo małym obciążeniu
- (4) Zagrożenie duże. Opad od 40 do 70 cm, pokrywa śnieżna słabo utrwalona. Lawina może zejść samorzutnie nawet na stokach o małym nachyleniu
- (5) Bardzo duże zagrożenie. Opad od 70 do 100 cm, pokrywa śnieżna słabo związana. Obowiązuje bezwzględny zakaz wychodzenia w góry - alarm lawinowy!