Thule Landmark, czyli jak podróżować wygodnie… i bezpiecznie

Na szczęście w sklepach znajdziemy rozwiązania, które mają wszystkie zalety plecaków i toreb… jednocześnie oferując cały zestaw dodatkowych, przydatnych funkcji. Idealnym przykładem są nowe plecaki z serii Thule Landmark. W nowościach szwedzkiego producenta – od lat znanego z produkcji najwyższej jakości rozwiązań dla podróżników (i nie tylko) – połączono kluczowe cechy plecaków i toreb podróżnych. Produkty z serii Thule Landmark to tak naprawdę hybrydy klasycznych toreb podróżnych z nowoczesnymi plecakami, w których znajdziemy wszystkie kluczowe zalety obu rodzajów bagażu. Stanowią one idealne rozwiązane dla podróżników, którzy chcą, by ich bagaż pozostawał podczas podróży uporządkowany niczym w walizce czy torbie podróżnej… ale jednocześnie zależy im na wygodzie noszenia plecaka.

Z nowości możemy korzystać tak, jak w danej chwili będzie nam wygodniej – na lotnisku czy dworcu Thule Landmark może mieć postać klasycznej torby bagażowej, którą wygodnie umieścimy na półce czy schowku w samolocie. Po przybyciu na miejsce podróży i wyjściu z dworca (lub lotniska) wystarczy wyciągnąć szelki i już mamy wygodny plecak z komfortowym, systemem nośnym, dzięki któremu możemy wygodnie spacerować i zwiedzać. Co istotne, dwa spośród trzech dostępnych modeli Thule Landmark mają w zestawie odpinany plecak miejski o pojemności 20 l – dzięki temu po dotarciu do miejsca zakwaterowania możemy zostawić większość naszego bagażu w hotelu, a najpotrzebniejsze drobiazgi zabrać ze sobą na spacery po okolicy.

Jako, że dla aktywnych podróżników kluczową cechą jest komfort transportowania bagażu, to w nowościach Thule zastosowano znany z plecaków firmy podział na modele damskie i męskie (idealnie dopasowane do kobiecych i męskich sylwetek i budowy ciała) oraz regulowany system nośny, zapewniający wygodę podczas wypraw. Nowe plecaki zaprojektowano tak, by zminimalizować liczbę wszelkich zewnętrznych, swobodnych elementów – wszystkie paski można zwinąć i schować, eliminując ryzyko zaczepienia ich w lukach bagażowych, bagażnikach czy na karuzelach bagażowych. Po ich schowaniu/zwinięciu nowości z serii Thule Ladmark stają się klasycznymi, dyskretnymi i eleganckimi torbami podróżnymi.

Szerokie otwarcie - rodem z walizek - oraz wbudowany system pasków kompresyjnych pozwala na łatwe pakowanie i wypakowywanie bagażu i gwarantuje, że wszystkie spakowane rzeczy pozostaną tam, gdzie powinny (nie wykazując częstej w przypadku plecaków tendencji do przesuwania się cięższych elementów ekwipunku na dno).

Ale zmyślne połączenie zalet plecaków i toreb, a także ultra wygodny system nośny to nie wszystko – podczas tworzenia nowych plecaków projektanci Thule zadbali również o to, co często spędza sen z oczu turystów, czyli bezpieczeństwo ich bagażu. Produkty z serii Thule Landmark wyposażono w cały zestaw innowacyjnych funkcji, które zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa (w tym np. dokumentów). Świetnym rozwiązaniem jest np. usztywniona komora SafeZone, która pozwala zabezpieczyć telefon, okulary przeciwsłoneczne i inne cenne drobiazgi. Co istotne, nowości wyposażone są w pasywne suwaki, uniemożliwiające szybkie i niezauważalne dla właściciela ich otwarcie, zaś wszystkie zamki mają oczka pozwalające na zablokowanie ich (co przyda się gdy zechcemy zostawić torbę w hostelu czy umieścić w bagażniku autobusu).

Przydatnym dodatkiem jest również ukryta kieszeń CashStash (w której umieścić można pieniądze, paszport czy wszelkie cenne dokumenty) oraz pas piersiowy ze zintegrowanym gwizdkiem, który można odłączyć od głównego plecaka i podpiąć do mniejszego, używanego podczas krótkich wyjść.

W ramach serii Thule Landmark dostępne są plecaki o trzech rozmiarach (oraz kilku wersjach kolorystycznych):

Ceny nowości zaczynają się od 689 zł. Więcej informacji znaleźć można na stronie WGL.pl.