Szczęść Boże! – witają mnie pracownicy Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, która w lipcu 2017 roku została wpisana na listę UNESCO. Wielu z nich to emerytowani górnicy. Ich pozdrowienie to także nazwa jednego z szybów. Jest też Pomoc Szczęściu, Anioł oraz sztolnia Boże Wspomóż.
Boska pomoc musiała być potrzebna ludziom pracującym tu już w XVI w. Na kopalnie mówiono wtedy „góry”. Stąd nazwa miasta, które wyrosło w miejscu drążenia ziemi. Robili to w ciemności i pocie czoła gwarkowie, czyli ówcześni przedsiębiorcy.
– W tamtych czasach każdy mógł wydzierżawić kawałek ziemi i zacząć szukać w niej skarbów – wyjaśnia Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Historii i Zabytków Ziemi Tarnogórskiej.
Początkowo kopano korytarze oraz drążono w skałach komory, wybierając z żył i gniazd cenne złoża rud srebra, ołowiu i cynku. Wszystkie prace wykonywano ręcznie. Z czasem zainstalowano drewniane kieraty napędzane siłą ludzkich i końskich mięśni. Potem maszyny parowe. Dlatego od końca XVIII w. wyrobiska były już znacznie głębsze, szersze i solidniejsze.
Zwiedzanie Kopalni Srebra
Zjeżdżam windą zainstalowaną w szybie Anioł do zrekonstruowanych wyrobisk z XVIII i XIX w. Wędruję przez kręte korytarze, oglądam komory wydobywcze, zaglądam do szybów.
Kopalnie to też unikalny system gospodarowania wodami podziemnymi, które były największym zagrożeniem dla górników. Odprowadzano je siecią sztolni i roznosów (rowów) do położonych niżej rzek Dramy i Stoły. Z czasem zaczęło brakować wody na powierzchni, dlatego tę wydobytą z kopalni dostarczano mieszkańcom miasta i okolic.
Na liście UNESCO znalazły się też pozostałości stacji wodociągowej z XIX w., budynki, szyby oraz hałda, która wyrosła za miastem z wysypywanych tu odpadów, i wreszcie park miejski, który powstał w 1903 r. w miejscu dawnych wyrobisk.
Historia starej kopalni
- 1526 r. – Jan II Dobry, książę opolski, nadaje przywilej wolności górniczej na terenie swych włości. Tarnowskie Góry uzyskują prawo do wydobycia cennych złóż
- 1784 r. – uruchomienie królewskiej kopalni rud srebra i ołowiu Fryderyk
- 1788 r. – w kopalni Fryderyk rozpoczyna pracę pierwsza na obecnych ziemiach polskich maszyna parowa
- 1834 r. – otwarcie Sztolni Głębokiej Fryderyk o długości 4600 m. Jej część to dostępna do zwiedzania Sztolnia Czarnego Pstrąga
- 1903 r. – na dawnych terenach górniczych powstaje park miejski. Wydobycie rudy srebra i ołowiu w rejonie tarnogórskim ostatecznie kończy się w 1912 r.
- 1957 r. – udostępnienie turystom Sztolni Czarnego Pstrąga
- 1976 r. – otwarcie Zabytkowej Kopalni Srebra
Informacje praktyczne
Zwiedzanie Kopalni Srebra obejmuje oglądanie multimedialnego muzeum i wędrówki podziemnymi korytarzami. Na powierzchni jest ekspozycja maszyn parowych. Kilka kilometrów dalej, w Sztolni Czarnego Pstrąga, odbywa się najdłuższy w Polsce (600 m) podziemny przepływ łodziami. Wstęp do obu obiektów – 55 zł (www.kopalniasrebra.pl).
Niedaleko Sztolni Czarnego Pstrąga jest 4-gwiazdkowy hotel Na Podzamczu, dwójka od 220 zł (www.hotelnapodzamczu.pl).