Dolny Śląsk

Wakacje 2021. Zamknięte szlaki na Śnieżkę. Prywatny właściciel nie chce turystów

Agnieszka Morawska, 13.08.2021

Obserwatorium meteorologiczne na Śnieżce

fot.: www.shutterstock.com

Obserwatorium meteorologiczne na Śnieżce
Śnieżka to najchętniej zdobywana góra Karkonoszy. Wiedzie do niej kilka szlaków. Jedni pokonują większość trasy kolejką inni ruszają o własnych siłach. Tych drugich czeka niespodzianka. Jeden z mieszkańców nie ma ochoty na wizyty turystów. Właściciel byłej strażnicy na Przełęczy Okraj zamknął szlaban na drodze oraz trzech szlakach wiodących na Śnieżkę i do Karpacza. Mężczyzna twierdzi, że grunt należy do niego i nie ma ochoty na wizyty turystów.

Jak poinformowało Radio Wrocław - Janusz Kowalski zdecydował się na zamknięcie szlabanu na drodze oraz trzech szlakach wiodących na Śnieżkę. Utrudnień trzeba się spodziewać na czerwonym szlaku, który przebiega w lewo na stronę Czech. W prawo jest zielony - od tego miejsca, idąc na Czoło niebieskim szlakiem, ok. 70 metrów jest jeszcze prywatna własność - mówił mężczyzna w rozmowie z wrocławską rozgłośnią. Właściciel wspomnianych terenów na łańcuch i kłódkę zamknął też szlaban do lasu. Z tym nie zgadzają się władze Lasów Państwowych oraz Karkonoskiego Parku Narodowego - tuż za szlabanem znajdują się tereny należące do instytucji. Problemem jest też fakt, że szlaban znacznie utrudnia interwencję służb ratunkowych.

ZOBACZ TEŻ: Po 30 latach dotarła do adresata. Jak jest historia pocztówki z Chile?

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU PD QUIZEM

NA TEMAT:

Zamknięta droga na Śnieżkę. Będą nowe trasy?

Monika Rusztecka z Karkonoskiego Parku Narodowego w rozmowie z mediami tłumaczy, że niezależnie od tego, jak przebiegają szlaki - właściciel terenu nie może trwale zamykać szlabanu prowadzącego do lasu i parku narodowego. – „Musi być przede wszystkim drożny przejazd dla służb ratowniczych i służb Karkonoskiego Parku Narodowego, dlatego tutaj musimy znaleźć jakieś rozwiązanie”. Grunty Janusza Kowalskiego sięgają granicy państwa, więc wyznaczenie innej trasy szlaków jest niemożliwe. Rozmowy między służbami a właścicielem terenu trwają.

Źródło: Radio Wrocław, gazeta.pl

 

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.