Budowa Mirror House rozpoczęła się w 2017 roku. Budynek stanie w Parku Kampinoskim w Izabelinie pod Warszawą. Projekt ma zostać skończony jeszcze w tym roku. Mirror House to dzieło architekta Marcina Tomaszewskiego z łódzkiej pracowni Reform. - Tak naprawdę chodziło o pomysł, bo same materiały, z których dom zostanie wykonany, nie są specjalnie drogie. Nie są to tradycyjne lustra, tylko alucobond, ogólnodostępny komponent aluminiowy. Nie jest to przesadnie drogie rozwiązanie. Co więcej, jest nawet tańsze niż kamień - zapewnia Tomaszewski. Zobacz w naszej galerii, jak wygląda wizualizacja Mirror House.
NA TEMAT:
Inspiracją dla architekta miała być otaczająca dom natura. Gmach stanie w środku lasu, a w lustrzanych ścianach dolnej kondygnacji będą odbijać się iglaki. Jak można dostrzec na wizualizacji, lustra kontrastują z białym tynkiem pierwszego piętra. Konstrukcją zachwyca się cały świat.
Ekolodzy mogą spać spokojnie. Nazywany "niewidzialnym" dom będzie jednak widoczny dla mieszkańców lasu. - To nie jest tak, że domu w ogólnie nie widać. Z odległości pięciu metrów wszystkie krawędzie są widoczne. Nie ma obawy, że jakieś zwierzę będzie biegło i nie zauważy tego budynku, robiąc sobie krzywdę - wyjaśnia Tomaszewski.
Nie zgadniesz stolic tych państw! QUIZ
Co więcej, Mirror House ma być też praktyczny. Zdaniem pomysłodawcy, dzięki pokrywającym go powłokom, zimą dom nie będzie wchłaniał śniegu, zaś latem niegroźne mu będą intensywne promienie słońca. Zlokalizowany w środku lasu, uniknie przesadnej ekspozycji na światło słoneczne. Lokalizacja Mirror House nie jest przypadkowa. - Efekt lustra można uzyskać, realizując ten projekt jedynie w lesie lub na plaży. Chodzi o to, żeby otoczenie było statyczne i identyczne w odbiorze. Wtedy aluminiowe elementy domu po prostu znikają optycznie i mamy jednostajne odbicie - kwituje Tomaszewski.
Siostra Freddiego Mercury'ego sprzedaje apartament w Hyde Parku [ZDJĘCIA]