Oczywiście to tylko badania statystyczne. Trudno ocenić, jak sytuacja rozwinie się na przestrzeni lat. Na ten moment jednak aż 81% mieszkańców aglomeracji warszawskiej deklaruje, że chce podróżować z lotniska w Modlinie, z portu w Radomiu – zaledwie 6%. Warszawiacy sprzeciwiają się także samemu pomysłowi rozbudowy radomskiego lotniska (52% głosów przeciw), a także branej pod uwagę możliwości przeniesienia tanich lotów z Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina w Warszawie (66% głosów przeciw).
– Wyniki badania nie są zaskoczeniem. Port lotniczy w Radomiu został już raz zweryfikowany przez rynek. Jego obszar oddziaływania okazał się niewystarczający, a daleki dystans od Warszawy sprawił, że nie stanowił on realnej konkurencji dla stołecznych lotnisk – mówi Prezes Centrum Monitoringu Rozwoju Warszawy, Cezary Holdenmajer.
NA TEMAT:
Warszawiacy przeciwni lotniczej rewolucji
Ponad połowa (52%) mieszkańców aglomeracji warszawskiej jest przeciwna rozbudowie portu lotniczego w Radomiu. Jeszcze większa grupa Warszawiaków nie popiera przeniesienia tanich połączeń i lotów czarterowych z Okęcia do Radomia. Za pomysłem tym opowiada się 22%-owa grupa.
– Mieszkańcy nie chcą lotniczej rewolucji, a jedynie modernizacji istniejącej infrastruktury. To lotniska pierwszego wyboru: Okęcie i Modlin, powinny być rozwijane i modernizowane. Ich przepustowość powinna być rozszerzana wzorem Portu Lotniczego Londyn–Gatwick, który dysponując jednym pasem startowym, obsługuje ponad 40 mln pasażerów rocznie – komentuje Grzegorz Gruchalski, przewodniczący Warszawskiego Forum Samorządowego.
Badanie „Barometr lotniczy, czyli co mieszkańcy Mazowsza sądzą o CPK i lotnisku w Radomiu” przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS przy współpracy z Warszawskim Forum Samorządowym.
Najdłuższy budynek w Europie jest w Polsce. Sprawdź, gdzie!
">
