Skąd wziąć pieniądze na podróże? TOP 7 sposobów, na które stać każdego

Efekt latte

David Bach to amerykański przedsiębiorca, autor książek o tematyce finansowej i pomysłodawca efektu latte. Na czym polega koncepcja Bacha? To codzienne odkładanie drobnych sum pieniędzy zaoszczędzonych na rzeczach, które nie są nam niezbędne. Bach wymyślił efekt latte, obserwując przechodniów poruszających się z tekturowym kubkiem kawy w ręce. Nawet nie śmiem zachęcać do rezygnacji z kawy, ale tę kawiarnianą można zastąpić tą z ekspresu w pracy czy w domu. A zamiast tekturowego kubka spakować do torby termos. Będzie nie tylko oszczędnie, ale i ekologicznie. Kawa z sieciówki kosztuje ok. 10 zł. Rezygnując z jej zakupu, zaoszczędzisz miesięcznie ok. 200 zł. W tej cenie możesz upolować bilet do któregoś europejskiego miasta.

Oczywiście można znaleźć inne pole do oszczędności. Być może wydajesz krocie, samodzielnie opłacając platformę do oglądania filmów, podczas gdy mógłbyś dzielić ją ze znajomymi? Spróbuj znaleźć w swoich codziennych wydatkach rzeczy, które śmiało może zastąpić tańszą alternatywą lub całkowicie z nich zrezygnować. Aby efekt latte przyniósł korzyści, odkładaj zaoszczędzone pieniądze na subkonto, do skarbonki czy słoika. Nieważne gdzie, ważne, żebyś przeznaczonych na podróże pieniędzy nie wydał na inne przyjemności.

Ubrania z second handu

Na spotkaniu z Kają Kraską z popularnego bloga Globstory zwróciłam uwagę na jej piękny płaszcz. Ku mojemu zaskoczeniu powiedziała, że jest z second handu. Wymieniłyśmy spojrzenia i uśmiechy. – No tak, coś za coś – skwitowałam. Osoby, dla których podróżowanie po świecie jest stylem życia, doskonale wiedzą, że można zaoszczędzić na rzeczach drugorzędnej potrzeby. Są nimi m.in. ubrania. W markowych sklepach – czy nawet sieciówkach – ceny wielokrotnie przekraczają ich realną wartość. Marża sklepu czy zysk dla konkretnej marki sprawiają, że przepłacamy. Tymczasem w second handach można znaleźć prawdziwe perełki za kilka czy kilkanaście złotych. Często są to ubrania markowe, jeszcze z metkami. Zapłacimy za nie zdecydowanie mniej, a zaoszczędzone pieniądze możemy odłożyć na podróże.

Pieniądze na wyciągnięcie ręki

Mówią, że marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Jeśli to, o czym marzysz, nie może czekać, pożycz pieniądze na realizację swojego planu. Provident umożliwia łatwe i nowoczesne wzięcie pożyczki na podróże. Masz do dyspozycji szereg pożyczek na korzystnych warunkach, od krótkiej na 5 miesięcy, do takiej, której spłatę możesz rozłożyć aż na 48 rat. Wniosek o pożyczkę możesz złożyć przez internet, zaoszczędzając przy tym czas. Będziesz mieć go więcej na zaplanowanie idealnych wakacji!

To bilet wybiera ciebie

Urlop zaplanowany, a co z kierunkiem podróży? Sprawdź, które połączenia są w dobrej cenie w okresie, kiedy planujesz wakacje. Bądź otwarty na oferty linii lotniczych. Do szukania przelotów używaj wyszukiwarek internetowych. Możesz wybrać miesiąc, w którym chcesz lecieć, a w propozycjach dostaniesz loty do konkretnych miast – od najtańszych do najdroższych. Jeżeli jednak jesteś zdecydowany na dany kierunek, najtańsze bilety znajdziesz ok. 3-4 miesiące przed planowanym odlotem. Prężnie działają również serwisy gromadzące najlepsze okazje last minute. Czasem pojawiają się tam bilety za bezcen na 24 godziny przed odlotem, czasem na dwa tygodnie przed. Pamiętaj, żeby ustawić alert na połączenie, które cię interesuje.

Podróżuj z bagażem podręcznym

Znam takich, którzy z bagażem podręcznym przejechali w miesiąc Amerykę Południową. Jest to zatem wykonalne, choć pewnie większość czytających ten tekst nie wyobraża sobie siebie w takiej sytuacji. Ale na kilkudniowy czy nawet tygodniowy wyjazd zdecydowanie polecam bagaż podręczny. Ilość miejsca możesz ograniczyć używając worków próżniowych. Po spakowaniu do nich ubrań, wystarczy odessać powietrze zwykłym odkurzaczem. Jak już mowa o ubraniach  – zamiast bawełnianych koszulek polecam zdecydowanie te termoaktywne. Zajmuję nie tylko mniej miejsca, ale również szybko schną i praktycznie się nie gniotą.

Nie musisz zabierać trzech rodzajów spodni, nawet jeśli nie jesteś pewny spodziewanej pogody. W sklepach sportowych znajdziesz spodnie z odpinanymi nogawkami – możesz skrócić je do długości kolan lub połowy ud.

A co z kosmetykami? W drogeriach są dostępne pojemniki o pojemności 100 ml, do których przelejesz niezbędne płyny. Szukaj żeli, które będą nadawać się zarówno do mycia ciała, jak i włosów. Pastę do zębów też znajdziesz w małej tubce, a to, czego nie znajdziesz możesz kupić na miejscu. Jest to wciąż bardziej opłacalne niż zakup bagażu rejestrowanego.

Zostań couchsurferem

Gdy już upolujesz tani bilet, kolejnym sporym wydatkiem są noclegi. Nie każdy odnajdzie się na polu namiotowym (za które też przecież trzeba zapłacić), a miejsce w hostelu to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych. Naprzeciw potrzebom taniego podróżowania wychodzi couchsurfing. Wystarczy założyć konto w serwisie, dodać informacje o sobie, zdjęcia i… znaleźć gospodarza, który przenocuje nas zupełnie za darmo. Ba! Może zostać nawet naszym przewodnikiem czy kompanem zwiedzania. Po wizycie u couchsurfera, w dobrym tonie jest wzajemne wystawienie sobie komentarza i oceny. W ten sposób budujemy zaufanie potencjalnych przyszłych gospodarzy lub podróżników, którzy szukają noclegu. Co ważne – nie musimy sami oferować miejsca do spania, jeśli chcemy korzystać z gościnności innych couchsurferów.

Te atrakcje zobaczysz za darmo

Kupiłeś bilet w dobrej cenie, znalazłeś nocleg na couchsurfingu, więc czas na zwiedzanie. Nie musisz wydawać fortuny, żeby cieszyć się urokami miasta. I tak na przykład berliński Mauerpark oferuje niedzielne karaoke! W parku umiejscowiona jest betonowa scena, na którą może wejść każdy, kto ma odwagę zaśpiewać przed publicznością spacerowiczów. Z kolei Londyn – mimo że jest jednym z najdroższych turystycznie miast na świecie – ma do zaoferowania kilkanaście muzeów, do których wstęp jest bezpłatny. Za darmo wejdziesz m.in. do Victoria & Albert Museum, Museum of London czy British Museum. Prawdziwą gratką dla fanów "Gry o tron" będzie spacer po mieście w Dubrowniku, z kolei wielbiciele parków rozrywki odnajdą się w kopenhaskim Bakken.

Na szczęście wiele symboli miast można zobaczyć bez uiszczania opłat. W końcu trudno sobie wyobrazić wizytę w Paryżu bez zdjęcia pod Wieżą Eiffla czy zwiedzanie Rzymu bez obejrzenia z zewnątrz Koloseum. Jeśli jednak chcesz za darmo zobaczyć słynne atrakcje od środka, wybierz się do Błękitnego Meczetu w Stambule czy Bazyliki Św. Piotra w Watykanie.

To tylko kilka ze sposobów na tanie podróżowanie. Odpowiednie przygotowanie do wyjazdu pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze na kolejną podróż. Nie zapomnij tylko odłożyć oszczędności, żeby przypadkiem nie powędrowały na rzeczy, których wcale nie potrzebujesz.

Artykuł powstał przy współpracy z Provident Polska S.A.