Środki transportu
Autobusy, pociągi
Maroko ma bardzo dobrze rozwiniętą sieć komunikacji. Możemy się tutaj swobodnie i bez obaw poruszać autobusami i pociągami ONCF, które są szybkie, klimatyzowane i punktualne. Sieć połączeń nie jest może imponująca, ale łączy kilka dużych miast, między innymi Casablankę, Rabat i Fez.
Ceny są bardzo przystępne: przykładowo na trasie Fez-Casablanca (ok. 280 km) bilet kosztuje ok. 47 zł. Funkcjonują trzy rodzaje pociągów: zwykłe (ordinaire), pospieszne (rapide) i ekspresowe (TNR), z których każdy ma 1 i 2 klasę (opłaty za przejazd w wagonie 2 klasy w pociągach pospiesznych i ekspresowych są takie same).
Taksówki
Tutaj bez asertywności i solidnych zdolności mediacyjnych się nie obejdzie. Mamy dwa wyjścia: albo ryzykujemy i zdajemy się na naszą umiejętność targowania się, albo skrupulatnie pilnujemy włączenia taksometru. Należy pamiętać, że po godzinie 20:00 cena za przejazd wynosi o 50% więcej niż wskazuje taksometr.
Taksówki międzymiastowe (Grand Taxi) to zazwyczaj stare mercedesy. Kursują przeważnie bez taksometrów, dlatego należy najpierw uzgodnić cenę. Ruszają dopiero po uzbieraniu kompletu pasażerów (najczęściej 6 osób). W praktyce liczba pasażerów jest uzależniona od ich tuszy. Zdarza się że w 5-osobowym samochodzie podróżuje nawet 9 osób.
Stawki zależą od popularności trasy (te często uczęszczane są tańsze – kierowcy łatwiej jest uzbierać komplet podróżnych). Przykładowo za podróż z Casablanki do Rabatu (mniej więcej godzina drogi) zapłacimy ok. 50 MAD (ok. 20 zł).
Bezpieczeństwo w Maroku
- Przede wszystkim po przyjeździe do Maroka należy uważać, aby nie zachorować na tak zwaną zemstę sułtana, czyli zatrucie, którego konsekwencją jest ostra biegunka i wysoka gorączka. Z dala od większych miast należy kupować tylko wodę zamykaną fabrycznie i nigdy nie pić wody ze studni czy kranu.
- Kiedy w restauracji ktoś poda nam sałatkę, zwłaszcza z majonezem, lepiej podziękować i zamówić coś innego. Owoce i warzywa należy starannie myć i obierać!
- Ze względu na zanieczyszczenie wody nie warto kąpać się w jeziorkach czy stawach. Bezpiecznie kąpać można się tylko w chlorowanych i właściwie utrzymywanych basenach.
- Na bazarach i sukach trzeba pilnować portfela. Zdarza się, że złodzieje wyrywają torebki (dokumenty i pieniądze lepiej trzymać w hotelowym sejfie), a sprzedawcy oferują podrabiane bursztyny albo miedź udającą srebro i złoto.
- Jeśli decydujemy się na wynajęcie samochodu, trzeba pamiętać, że choć główne drogi są w miarę dobrze utrzymane, pozostałe bywają niebezpieczne. Szczególnie górskie (dziurawe) serpentyny wymagają od kierowców dużych umiejętności. Nocą lepiej nie podróżować, gdyż na drogach można napotkać wiele nieoświetlonych pojazdów, wozy ciągnięte przez osły itp.
- Na południe kraju (poniżej Agadiru) nie warto zapuszczać się wynajętym samochodem, tereny te są bowiem sporne z Mauretanią i często jeżdżą tam patrole wojskowe z agresywnie zachowującymi się żołnierzami.
- Alkohol, jak przystało na kraj muzułmański, nie jest mile widziany i jego dostępność jest ograniczona. Osoby, będące „pod wpływem”, są z miejsca aresztowane, a jakiekolwiek picie w czasie ramadanu jest zabronione.
Nocleg w Maroku
Odwieczny problem: gdzie i jak znaleźć nocleg, który nas nie rozczaruje. W zależności od zasobności naszego portfela mamy przed sobą szeroki wachlarz ofert. Szukając noclegu w Maroku, warto zajrzeć na stronę www.riadsmorocco.com, znajdziemy tam bogatą ofertę riadów (domów gościnnych), o zróżnicowanym standardzie i cenach.
Osobom szukającym spokoju i nietuzinkowych wrażeń polecamy noclegi w tradycyjnych namiotach Berberów. Ośrodek Couleurs Berberes, położony u podnóża gór Atlasu Wysokiego, w odległości ok. 40 km. od Marrakeszu na drodze do Amzimiz posiada namioty o powierzchni 20 mkw., wyposażone w komfortowe łóżka, ogrzewanie, klimatyzację i inne wygody. Namioty tworzą okrągły obóz, skupiony wokół różanego ogrodu.
Sport w Maroku
Windsurfing i kitesurfing
As-Sawira. To malownicze miasteczko z bogatą historią, położone ok. 170 km od Agadiru jest mekką surferów. Zimą możemy liczyć tu na słabszy wiatr i dużą falę, latem odwrotnie. Najlepsze warunki do pływania są w Zatoce As-Sawira, z piękną 7-kilometrową plażą, na południe od miasta.
Osoby zaawansowane, chcące poszaleć na większych falach, wybierają południową część zatoki, natomiast północna część, ze spokojnymi, małymi falami jest bardzo dobra dla początkujących.
As-Sawira posiada optymalne warunki do uprawiania i wind-, i kitesurfingu. W niedużej odległości od As-Sawiry znajdują się dwa inne dobre miejsca – tzw. spoty wave – gdzie wiatr wieje najmocniej: Moulay i Sidi Kaouki.
Agadir. Od wielu lat jest głównym „kierunkiem plażowym” Maroka. Zawdzięcza to ponad 300 słonecznym dniom w roku i dużej liczbie połączeń z całej Europy. Okres od września do kwietnia to najlepszy czas na sporty wodne, wiatr jest silniejszy a fale wyższe. Świetne miejsce do uprawiana surfingu, windsurfingu, jazdy na nartach wodnych itp.
Dakhla. Położona na samym południu Maroka, na terenie Sahary Zachodniej (ok. 1000 km na południe od Agadiru), Dakhla zamienia się w ulubione miejsce surferów. Pobliskie wybrzeże oceanu i gigantyczna zatoka usiana mieliznami stanowi doskonały teren sportowy. Od kwietnia do września wiatr jest pewny, równy i silny (ok. 20–30 węzłów). Wave spoty, speed spoty – każdy znajdzie coś dla siebie.
Świetnym miejscem do uprawiania kitesurfingu jest Duna Blanca, będąca jednocześnie rezerwatem przyrody. Na środku zatoki znajduje się otoczona wodą 15-metrowa wydma o stromym zboczu i mała plaża z drobniutkim białym piaskiem. Zaawansowani kitesurferzy mogą spróbować swoich sił, startując z wierzchołka wydmy.
Jazda konna
Popularne są zwłaszcza przejażdżki wzdłuż wybrzeża Atlantyku, w Agadirze czy As-Sawirze. Tam też znajdują się biura organizujące kilkudniowe wyprawy konne z przewodnikiem w góry Atlas. Niestety takie wyprawy są drogie. Za tydzień w siodle z przewodnikiem trzeba zapłacić nawet 1000 $. Godzinna przejażdżka po plaży – 45 $.
Golf
Tutaj prym wiedzie Marrakesz, słynący z najpiękniejszych pól golfowych w Maroku.
Al Maaden Golf (www.almaaden.com). Pole golfowe z 18 dołkami. Pofałdowany, drzewiasty teren z pięknym widokiem na góry Atlas. Zmienna powierzchnia pola, od płaskiej równiny do terenu z wzniesieniami i przeszkodami wodnymi, została zaprojektowana przez znanego architekta pól golfowych, Kyle’a Phillipsa. Każdy z miłośników golfa będzie czerpał przyjemność z gry na tym zróżnicowanym terenie.
Amelkis Golf (www.golfamelkis.com) 27 dołków rozmieszczonych na prawie 700 ha terenu, u podnóża Atlasu. Projektantem pola jest Cabell Robinson. Drobiazgowo zaplanowane i obficie rozmieszczone przeszkody: wodne, piaskowe (bunkry) etc. sprawiają, że jest ono jednym z najczęściej wybieranych pól golfowych.
Royal Golf (www.royalgolfmarrakech.com). Stworzone w 1923 r przez paszę Marrakeszu, najstarsze pole golfowe w Królestwie Marokańskim. Grywali tutaj m.in. Winston Churchill, David Lloyd George i Dwight Eisenhower. Otwarty 7 dni w tygodniu, posiada 7 tras z 9 dołkami.