Diwali lub Deepavali to jedno z najważniejszych świąt obchodzonych przez Hindusów na całym świecie. Nazywane jest również festiwalem świateł, które symbolizują opisane w jednym z eposów zwycięstwo dobra nad złem. Obchodzone w Indiach podczas nowiu, zwykle między połową października a listopada - w 2021 roku wypada 4 listopada - diwali trwa pięć dni. Podczas tego festiwalu ludzie sprzątają swoje domy, każdy zakątek domu dekoruj światłami, lampami, diyami, kwiatami, rangoli i świecami. Rodziny wykonują również rytuał Lakshmi Puja i modlą się do Bogini bogactwa, aby pobłogosławiła je zdrowiem i dobrobytem. 15 dni później, w Waranasi, zwanym również Miastem Świateł, odbywa się dev diwali, często mylone z diwali. To typowe wyłącznie dla Waranasi święto upamiętnia m.in. kąpiel bogów w Gangesie, którzy zstąpili na Ziemię podczas pełni Księżyca (15 dni później).
Waranasi to jedno z najstarszych miast na świecie i jeden z najważniejszych ośrodków pielgrzymkowych wyznawców hinduizmu. Hindusi wierzą, że mogą tu dostąpić mokszy, czyli wyzwolenia z kręgu samsary zmuszającego duszę do przyjmowania kolejnych wcieleń po śmierci. Waranasi przyciąga więc tysiące pielgrzymów obmywających się podczas rytualnych kąpieli w wodach Gangesu, a także świętych mężów sadhu medytujących na ghatach, schodach prowadzących do świętej rzeki. Mistyczna atmosfera udziela się także turystom z całego świata – z roku na rok przybywa ich tu coraz więcej.
ZOBACZ TEŻ: Jukatan. Jak żyć bez duszy, którą porwały demony?
Prapoczątki diwali
W swobodnym tłumaczeniu diwali (dipawali) oznacza rząd lamp. Święto upamiętnia szczęśliwe zakończenie legendy opisanej w Ramajanie, sanskryckim eposie sprzed 2 tysięcy lat. Ramajana opowiada historię księcia Ramy będącego wcieleniem boga Wisznu. Po 14 latach spędzonych na wygnaniu Rama zmuszony jest stanąć do walki z demonem, który porwał jego żonę, Sitę, utożsamianą z boginią Lakszmi. Z pomocą swego brata oraz bohaterskiego generała Hanumana, dowodzącego zastępem małp, książę uwalnia wierną małżonkę i pokonuje symbolizującą zło i ciemność bestię. Drogę powrotną do królestwa w Ajodhji rozświetlają bohaterom lampiony. Wierny lud okazuje w ten sposób swoją radość i świętuje uwolnienie świata od złego ducha.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD QUIZEM
Dev diwali
Z nadejściem zmierzchu tłum na brzegu rzeki gęstnieje. Powietrze jest ciężkie od zapachu kadzideł. Głosy ludzi śpiewających i odmawiających modlitwy stają się bardziej donośne, a nabrzeże świeci blaskiem setek tysięcy płonących lampek diya. Dzieci sprzedają za kilka rupii miniaturowe świeczki, zrobione z kropelki wosku umieszczonej na miseczce z suszonych liści. Na ciemnych wodach Gangesu unoszą się setki nikłych płomyków. Coraz więcej łodzi odbija od brzegu, by zgromadzeni na nich ludzie mogli obserwować rozświetlone wybrzeże z oddali. Po północy tłum powoli się rozchodzi. Cichną strzały petard, dogasają ostatnie płomyki. Na kilka krótkich godzin Waranasi pogrąża się we śnie.
Pierwsi pielgrzymi pojawiają się jednak nad brzegiem rzeki długo przed świtem. Na ghatach rozpoczną się przygotowania do rytualnych kąpieli. Część osób zastyga bez ruchu w asanach (pozycjach jogi), oczekując w skupieniu pierwszych znaków dnia. Nad Gangesem unosi się delikatna, mlecznobiała mgiełka, a na horyzoncie ukazuje się skrawek słońca i, jak co roku, przez krótką chwilę ci, którzy piorą ubrania w rzece, turyści pływający łódkami, święci mężowie, jogini i dzieci bawiące się na nabrzeżu – wszyscy zastygają wpatrzeni w pomarańczową poświatę.