Tajlandia cieszyła się popularnością Polaków o każdej porze roku, jednak najwięcej osób wybierało Azję jesienią i zimą kiedy popularne latem europejskie kurorty nie mają już do zaoferowania tyle słońca. Tajlandia była idealna na wakacje w środku zimy. Była też łatwo dostępna i stosunkowo niedroga. Do momentu wybuchu pandemii. Ze względu na obostrzenia i obawy związane z niebezpieczeństwem zakażania kornoawirsuem liczba turystów odwiedzających kraj w ubiegłym roku spadła o ponad 80 proc. Dlatego rząd postanowił wprowadzić eksperymentalny paragram turystyczny obejmujący wyspy. Miejsca wybrane w ramach projektu są odizolowane od reszty kraju, zaszczepiono tam też znacznie większą liczbę mieszkańców niż w pozostałych regionach. Od wtorku 17 sierpnia w pełni zaszczepieni turyści, którzy dotąd mogli bez potrzeby odbywania kwarantanny odwiedzać wyspy Phuket i Samui, a po siedmiu dniach mogą wyjeżdżać także do trzech innych tajlandzkich prowincji: Surat Thani, Krabi i Phang Nga. Eksperymentalny program obejmuje osoby podróżujące z miejsc znajdujących się na liście krajów i terytoriów o niskim lub średnim ryzyku zakażeń koronawirusem publikowanej dwa razy w miesiącu przez ministerstwo zdrowia publicznego. Od połowy lipca znajduje się na niej także Polska.
ZOBACZ TEŻ: Wyspy Tajlandii – 5 najciekawszych wysp na Morzu Andamańskim
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD QUIZEM
NA TEMAT:
Tajlandia otwiera się na turystów
Tajlandia próbuje ratować turystykę mimo trwającej od kwietnia nowej fali epidemii Covid-19, związanej z upowszechnieniem się wariantu Delta koronawirusa. Jak informuje tajlandzki urzędu ds. turystyki (TAT) od początku lipca, kiedy pilotażowy program został uruchomiony, do poniedziałku 16 sierpnia na Phuket przyleciało ponad 21,5 tys. osób. Według najnowszych danych w lipcu było 190 tys. hotelowych rezerwacji. Jak podaje TAT do połowy sierpnia ich liczba przekroczyła już 160 tys. Ułatwienia dla zagranicznych gości mają zostać utrzymane przynajmniej do końca rozpoczynającego się w październiku szczytu sezonu turystycznego.
Koronawirus w Tajlandii
Jak podaje PAP w ostatnich dniach notuje się ponad 20 tys. zachorowań na COVID-19 dziennie. Z ponad 900 tys. infekcji Tajlandia jest w regionie Azji Południowo-Wschodniej czwartym najsilniej dotkniętym pandemią krajem. Od 2020 roku królestwo zezwala na wjazd na swoje terytorium turystom z ponad 50 krajów, jednak poza miejscami objętymi programem muszą się oni poddawać dwutygodniowej izolacji w akredytowanych przez rząd hotelach. Niezależnie od tego w większości kraju obowiązują restrykcyjne ograniczenia w życiu społecznym i gospodarczym. Zamknięte są restauracje oraz większość sklepów. Obowiązuje godzina policyjna.
Źródło: PAP