Wiedeń - jak tanio zwiedzać stolicę Austrii? Sprawdź!
Godzinny Performance
Przy przyciemnionym oświetleniu i w takt muzyki mistrzów wiedeńskich (Straussów ojca i syna oraz Mozarta) przemierzają piękną salę ujeżdżalni w cesarskim pałacu Hofburg jeden za drugim, to znów tworząc zbiorowe figury. Po dwóch, czterech, pięciu, sześciu, a nawet ośmiu, gdy kończą pokaz pod dźwięki efektownego Marsza Radetzky’ego.
Te figury to m. in. piaff (kłus w miejscu), pasaż (kłus z wysokim unoszeniem nóg), piruet czy chód boczny (jednocześnie do przodu i w bok). Urzeka zwłaszcza zespołowy chód boczny – przekładanka lekkich kroków, wykonywana przemiennie: jeden koń w prawo, kolejny w lewo. Wierzchowce tańczą wraz z jeźdźcami płynnie sunąc lub lekko podskakując po piasku ujeżdżalni.
Na widowni Hiszpańskiej Wyższej Szkoły Jazdy (Spanische Hofreitschule) poczują się usatysfakcjonowani zarówno miłośnicy gracji, jak i zwolennicy mocniejszych wrażeń. Kilkakrotnie ujrzą wysokie wyskoki w miejscu (konie wykonują je bez jeźdźca, ten bowiem do podskoku je pobudza z ziemi) z wyrzucanymi w tył nogami zwane kapriola.
500 lat tradycji
Lipicany to specjalna rasa, wywodząca się z terenów obecnej Słowenii. Współcześnie hodowane są w miejscowości Piber w Austrii. Mają siwą maść, którą uzyskują dopiero w wieku 6-10 lat. Niezbyt wysokie (do 160 cm w kłębie), wyłącznie ogiery. Niosą na grzbietach przeważnie mężczyzn, ale na arenie pojawiają się też kobiety.
Tradycja Hiszpańskiej Szkoły Jazdy sięga drugiej połowy XVI wieku. A używana do dzisiaj piękna ujeżdżalnia, z kolumnadą na galerii, otwarta została w roku 1735. Dlatego jeźdźcy ubrani są w tradycyjne stroje, których nie przywdzialiby dzisiaj do zawodów sportowych.
Opisane widowisko nosi nazwę Performance i trwa około godziny. Odbywa się tylko w weekendy. I chociaż bilety kosztują od 25 i 28 euro za miejsca stojące do 164 euro za fotele na parterze, widownia jest zwykle pełna.
Komu nie odpowiada termin lub cena, może wybrać w Hofreitschule wycieczkę z przewodnikiem po dwóch ujeżdżalniach oraz stajniach (codziennie, 18 euro) albo tzw. poranny trening (za 15 euro, zwykle od wtorku do soboty), wykonywany indywidualnie przez konie i jeźdźców.