GRECJA

Surowe kary na Santorini dla turystów z nadwagą

Marta Radzikowska, 16.12.2019

Santorini

fot.: Marta Radzikowska/archiwum prywatne

Santorini
Osiołki są jednym ze znaków rozpoznawczych greckiej wyspy Santorini. Niestety, te urocze zwierzęta często wykorzystuje się do przewozu osób, eksploatując je ponad siły. Grecki rząd podjął kroki, by poprawić żywot zwierząt.

Turyści ważący ponad 100 kilogramów będą mieli zakaz jazdy na osiołkach. Za nierespektowanie nowego prawa mogą zapłacić nawet 30 tys. euro grzywny. Taką decyzję podjął grecki minister rozwoju obszarów wiejskich i żywności, Makis Voridis.

Regulacje prawne zabraniające przewozu osób z otyłością weszły w życie już w tamtym roku. Szybko okazało się, że sam zakaz nie wystarczy. Przewoźnicy nie respektowali prawa, a do sieci trafiały zdjęcia i nagrania wycieńczonych zwierząt, którym odmawiano jedzenia i wody. Na ciałach osiołków były widoczne blizny i rany po niedopasowanych siodłach.

NA TEMAT:

Rwetes podniosły organizacje broniące praw zwierząt. Do rządu trafił również list amerykańskiego perkusisty urodzonego w Atenach – Tommy’ego Lee :

– Osły są zmuszone do noszenia ludzi kilka razy dziennie po 500 schodkach – od portu do starego miasta Firy. Źle dopasowane siodła powodują rany, które często pozostają nieleczone. Zwierzęta nie mają ochrony przed palącym greckim słońcem i rzadko mają krótkie przerwy. Odmawia się im nawet jedzenia i wody. Prześladuje mnie wideo tych cierpiących zwierząt. Wiem, że macie moc, by powstrzymać te okrucieństwa i uczynić Santorini gościnnym zarówno dla turystów, jak i zwierząt – pisał muzyk.

Sprawą zajął się Voridis, który wprowadził surowe sankcje za nieprzestrzeganie prawa.

– W przypadku naruszenia obowiązujących przepisów przestępcy będą podlegać surowym karom. Należy zauważyć, że przewidywana grzywna może wynosić nawet 30 tys. euro – zadeklarował minister.

Santorini
fot.: Marta Radzikowska/archiwum prywatne

Miejmy nadzieję, że dzięki restrykcjom los osiołków na Santorini poprawi się. Życzylibyśmy sobie, żeby wszyscy turyści zrezygnowali z jazdy na osiołkach i przesiedli się na pobliski wyciąg, którym sprawnie dotrą do starego miasta Thiry (oryginalna nazwa Santorini - przyp. red.).

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.