Aby zimą dotknąć palmy kokosowej i zanurzyć stopę w białym piasku, nie trzeba od razu kierować się na najbliższe lotnisko. Wystarczy pomknąć autostradą A2 w stronę Berlina i na południe od niemieckiej stolicy odnaleźć dawną halę produkcyjną sterowców, we wnętrzu której panuje zupełnie inna strefa klimatyczna.
Powstał tu największy w Europie tropikalny park rozrywki, który wygląda jak wyjęty z rajskiej laguny na Malediwach. Przy wejściu porzucamy kurtki i swetry. Teraz możemy uwolnić zmysły i rozkoszować się przyjazną temperaturą, lazurową wodą i delikatnym tropikalnym deszczem.
Czeka na nas moc atrakcji, świetna obsługa, a egzotyczna muzyka i kuchnie dalekich krajów, wytworzą w ośrodku atmosferę wakacyjnego kurortu nad południowym morzem. Możemy też zostać tu dłużej i przenocować w jednym z namiotów czy bungalowów i wziąć udział w roztańczonej imprezie wzorowanej na karaibskim karnawale.
Atrakcje: las tropikalny, plaża z leżakami, wioska tropikalna (domki z Bali, Borneo i Samoa), egzotyczna kuchnia, park linowy w dżungli, zjeżdżalnie i klub dla dzieci, loty balonem, sauny, łaźnie parowe, gabinety masażu i ajurwedy, czyli tradycyjnej medycyny indyjskiej, romantyczna laguna i grota z wodospadem.
Dla kogo: dla amatorów egzotyki, SPA i leniwego wypoczynku.
Ceny: wstęp 29,50 €, Strefa Saun 29,50 € (bilet łączony 37,50 €), noclegi od 24,50 €.
Informacje: www.tropical-islands.de/pl