Brzmi tak prosto: woda, słód, chmiel i drożdże. Od 1516 r. Bawarskie Prawo Czystości Piwa zabrania dodawania do warzenia złocistego trunku czegokolwiek innego. Prawo to obowiązuje do dzisiaj. Aż trudno uwierzyć, że tylko z tych czterech składników warzy się 40 gatunków piwa, a niuanse smakowe doprowadziły do wyróżnienia 4000 marek.
NA TEMAT:
Bawaria i piwo – połączenie tradycji i smaku
Popularność piwa w Bawarii i bawarskiego piwa na świecie rosła przez kilka wieków. Bawarscy piwowarzy, uznawani za mistrzów, zostali w XIX w. sprowadzeni do Pilzna w Czechach dla polepszania smaku miejscowego trunku. Stworzyli tam recepturę na jasne i klarowne piwo z pianą – cenionego przez piwoszy na całym świecie pilznera.
Dokładnie 500 lat temu wydano Reinheitsgebot – bawarski dekretu dotyczącego czystości piwa. Rozkwit sztuki piwowarstwa, który nastąpił w późnym średniowieczu zawdzięczamy zakonnikom. Zapoczątkowali oni fermentację piwa w zimnych piwnicach, dzięki czemu napój dłużej zachowywał świeżość, i zastąpili dotychczasowe przyprawy chmielem. Pierwotnie warzyli piwo dla siebie jako napój pożywny i dodający sił. Z czasem zaczęli je sprzedawać okolicznym mieszkańcom. Przywileje feudalne dały mnichom wyłączność na warzenie piwa, dlatego klasztory stawały się przedsiębiorstwami browarniczymi.
W Aldersbach zachowały się urządzenia piwowarskie sprzed wieków, które stanowią naturalne tło ekspozycji. Instalacje multimedialne i projekcje filmowe ukazują proces warzenia piwa do początków XIX w. i później, kiedy browary przestały być manufakturami i stały się zakładami przemysłowymi. Zgromadzono mnóstwo kufli o najrozmaitszych kształtach i innych naczyń służących do sączenia najbardziej ulubionego w Bawarii napoju, a nawet obrazy, których tematem jest piwo. Poznamy także lokalne zwyczaje związane z zamawianiem i piciem piwa, najlepsze bawarskie marki i piwiarnie. Trzeba się tylko przygotować na to, że trudno będzie potem podjąć decyzję, do którego z tych tysięcy pubów i ogródków piwnych wybrać się na początek
Najlepsze miejsca na piwo w Bawarii
Niedaleko Monachium, we Freising w browarze Weihenstephan (Święty Stefan) na terenie dawnego klasztoru benedyktyńskiego, piwo warzy się od 1040 r. Są na to dokumenty. To jeden z najstarszych browarów na świecie. Specjalizuje się w piwie ze słodu pszenicznego. Na terenie browaru znajduje się szkoła browarnictwa, należąca do najbardziej cenionych w branży.
Do najsłynniejszych piwiarni zaliczany jest Hofbräuhaus w Monachium. Mieści się w dawnym browarze dworskim, który powstał w 1589 r. Tę największą piwną gospodę na świecie odwiedza codziennie ok. 30 000 osób. Piwo warzone jest na miejscu. Kelnerzy w tradycyjnych strojach (mężczyźni w skórzanych spodniach do kolan, kobiety w stroju dirndl składającym się z białej bluzki z krótkimi rękawami, gorsetu, spódnicy i fartucha) non stop roznoszą piwo, z trudem nadążając z obsługą gości.
Pierwszym skojarzeniem z Monachium jest jednak Oktoberfest. Od 1810 r. na przełomie września i października w stolicy Bawarii piwo leje się strumieniami. Podaje się do niego tradycyjne dania: golonkę z knedlami, parzoną białą kiełbasę ze słodką musztardą i preclem lub regionalny rarytas – pieczeń wątrobową. Podczas Oktoberfest wypija się ok. 5 milionów litrów piwa, rozlewanego do litrowych kufli, tzw. Masskrug. Nie ma większego festynu piwnego na świecie.
Jednak wbrew pozorom to nie w Monachium, a w innym bawarskim mieście jest najwięcej browarów. Palmę pierwszeństwa ma Bamberg, w którym działa ich aż dziesięć.