Słowacja a w szczególności słowackie Tatry, to dla wielu Polaków obowiązkowy kierunek wakacji. Także w 2021 sporo rodaków zaplanowało wypad do tego kraju, szczególnie, kiedy Słowacja wpisała Polskę na tzw. zieloną listę. Jednak z obawy przed szybko rozprzestrzeniającymi się mutacjami koronawirusa, Bratysława postanowiła zaostrzyć przepisy dla turystów. Na niektórych przejściach granicznych pojawiły się betonowe zapory, zdezorientowani kierowcy zawracali nie wiedząc czy wszystkie granice są zamknięte, czy tylko poszczególne przejścia graniczne. Jak podaje portal „Podhale24.pl” Polacy, którzy chcieli przekroczyć granicę w Chochołowie, byli zdezorientowani. „Jak mówili, nic nie słyszeli na temat zamknięcia przejść. Zawracali i nie wiedzieli, gdzie mają jechać”. W innych miejscach tworzyły się korki na kilkaset metrów.
ZOBACZ TEŻ: Nie zapomnij zabrać na wakacje. Przyda się w korkach i podczas urlopu z dzieckiem
Wakacje 2021: Słowacja zamyka granice? Betonowe zapory i korki na przejściach. Polacy są załamani
Słowacja nie zamyka wszystkich granic, tylko niektóre przejścia graniczne z Austrią, Węgrami i Polską. Wzdłuż słowacko-polskiej granicy wyłącznych jest 10 przejść. Najtrudniejsza sytuacja powstała na granicach z Czechami, które zostały zatarasowane betonowymi barierami oraz wysypanymi z wywrotek zwałami ziemi. Dla wielu mieszkańców stref przygranicznych zamknięte przejścia oznaczają dodatkowe kilometry w dojechaniu do pracy lub do położonych po drugiej stronie granicy nieruchomości. Słowacja zdecydowała także o przywróceniu kontroli nie tylko na granicach ale i wewnątrz kraju. Polacy utknęli w gigantycznych korkach - „Czy ktoś wie co dzieje się na granicy? Nawigacja pokazuje mi czerwony pas na kilkaset metrów, ale może w ciągu dnia stała nawet dłuższa kolejka” - pyta na popularnym forum pan Michał. Internauci odpowiadają rożnie, jedni stali kilka minut inni kilkadziesiąt. Jak tłumaczą korki tworzą się wtedy, gdy przyjezdni nie wypełnią wcześniej formularza lokalizacyjnego. Ten jest wymagany w Słowacji. Ci, którzy nie wypełnią dokumentu są zawracani z granicy, a jeśli ją przekroczą automatycznie są objęci kwarantanną. Bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące wjazdu do Słowacji wchodzą w życie 9 lipca. Które przejścia graniczne są zamknięte? Jakie zasady trzeba spełnić by wjechać do Słowacji?
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD QUIZEM
Wakacje 2021: Słowacja po zmianie przepisów - zasady wjazdu od 9 lipca
Każdy, kto przyjeżdża do Słowacji musi wypełnić formularz lokalizacyjny (dostępnym na stronie internetowej https://korona.gov.sk/en/ehranic) - będzie obowiązkowy także po 9 lipca. Przekroczenie Słowackiej granicy bez obowiązku poddania się pięciodniowej kwarantannie będą miały tylko osoby uważane za w pełni zaszczepione. Za takie uważa się przyjeżdżających z zagranicy, którzy przyjęli dwie dawki i od drugiej upłynęło 14 dni lub zostali zaszczepieni pierwszą dawką i nie minęło 21 dni oraz ozdrowieńcy. Zaświadczenia o przechorowaniu Covid-19 stracą ważność 9 sierpnia2021. Od tego dnia dodatkowym wymogiem dla takich podróżnych będzie zaszczepienie się przynajmniej pierwszą dawką preparatu przeciwko Covid-19. Słowacka policja podkreśla, że wszelkie zaświadczenia, także europejskie certyfikaty, mogą być kontrolowane nie tylko na przejściach granicznych, ale także wewnątrz kraju. Funkcjonariusze apelują, aby osoby przekraczające granice miały przygotowane potrzebne dokumenty w formie elektronicznej lub wydrukowanej. Od 9 lipca kontrole na granicach mają być jeszcze bardziej szczegółowe. Na granicy z Polską nie będą funkcjonować przejścia graniczne: Radoszyce-Palota, Ożenna-Niżna Polianka, Konieczna-Becherov, Muszynka-Kurov, Leluchów-Czircz, Niedzica-Łysa nad Dunajcom, Łysa Polana-Tatranska Javorina, Chochołów-Sucha Hora, Winiarczykówka-Bobrov oraz Ujsoły-Novot’. Zamknięta została także część przejść granicznych do Austrii, Czech i na Węgry.