Dolce far niente czyli słodkie nicnierobienie. Leniwe poranki z cornetto, filiżanką kawy i gazetą. Popołudnia spędzone na plaży, a wieczory na plotkach z przyjaciółmi przy lampce dobrego wina. Podanego oczywiście do pysznej pasty lub pizzy. Są tacy, którzy rozpływają się na myśl o wakacjach w takim rytmie. Innym włos jeży się na głowie.
Spanie do późna to marnowanie dnia. Rogalik na śniadanie? Kto by się tym najadł! Nic nie stawia na nogi lepiej niż świeże pomidory, regionalne sery i doskonałe, długo dojrzewające szynki. A cały dzień na plaży brzmi trochę jak kara.
NA TEMAT:
Ale chwila, nawet jeśli nicnierobienie to ostatnie, na co masz ochotę podczas urlopu, nie musisz od razu skreślać Włoch z listy wakacyjnych kierunków. Trentino dostarczy wrażeń nawet najbardziej aktywnym turystom.
Trentino dla aktywnych
Region rozciąga się na północy Włoch, między Dolomitami i jeziorem Garda. Takie położenie zobowiązuje. Bo jak oprzeć się wędrówkom po górskich szlakach, rodzinnym przejażdżkom rowerowym i przyspieszającym bicie serca zjazdom z tras downhillowych? W dolinach czekają natomiast malownicze miasteczka, w których można zatrzymać się na kolację po dniu pełnym wrażeń.
TREKKING
Trentino to przede wszystkim Dolomity. Ich piękno zostało docenione przez UNESCO – łańcuch górski został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego. Przez region przebiegają dwa główne szlaki: Panorama Trek i Dolomiti Brenta Trek. Mniej wprawieni wędrowcy mogą wybierać spośród wielu krótszych tras.
Bliższy kontakt z naturą zapewni kilkudniowy trekking. Noce można spędzić w schroniskach górskich. Niektóre z nich słyną z doskonałej kuchni, dla której nawet ludzie dolin są w stanie włożyć buty trekkingowe. Inne oferują hipnotyzujące widoki. Czarne niebo usiane tysiącem gwiazd i poranna rosa na trawie gratis.
Warto wybrać się na szlak z przewodnikiem. Wędrując samemu, łatwo przeoczyć drobne cuda natury – osobie, która wychowała się w tych górach nic nie umknie. Poza tym przewodnik zadba, żeby nikt nie przespał niesamowitych wschodów słońca.
Dla całej rodziny lub na lżejszy, niedzielny spacer idealnie nadaje się szlak Garda Trek. Trasa składa się z trzech pętli. Każda z nich prowadzi przez szczyty górujące nad jeziorem Garda.
VIA FERRATA
Jeśli zwykła wędrówka to za mało, warto skręcić w żelazną drogę. Nawet mało doświadczony turysta będzie mógł wspinać się po pionowej skale niczym pająk, a urwiska pokona zwinnie jak kozica.
Via ferrata to specjalny szlak turystyczny wyposażony m.in. w stalową linę dla asekuracji. Dzięki żelaznym szczeblom wdrapywanie się na szczyty nigdy nie było prostsze.
Pokonanie niektórych dróg zajmuje kilka godzin, innych – kilka dni. Warto skusić się na wędrówkę szlakiem Via delle Bocchette. Składają się na niego wysokogórskie ścieżki i via ferraty. Pokonanie go zajmuje ponad 3 dni.
DOWNHILL
Przeraża cię wizja drogi powrotnej po zdobyciu górskiego szczytu? Masz za sobą wiele kilometrów i absolutnie nie uśmiecha ci się wizja obciążania kolan przy marszu w dół? A gdyby tak z góry zjechać rowerem? Zanim jednak rzucimy się na głęboką wodę, lepiej spróbować swoich sił w downhilu w specjalnie przystosowanych parkach rowerowych.
San Martino Bike Area świetnie nada się dla początkujących. Średnio zaawansowani mogą zmierzyć się z licznymi hopkami, platformami i ostrymi zakrętami. W miejscowości Commezzadura znajduje się Centro Bike Val di Sole – szkoła dla stawiających pierwsze kroki w tej dyscyplinie oraz wypożyczalnia sprzętu. Najmłodszym parkiem jest Brenta Bike Park w Pinzolo. Zjazd zaczynamy z wysokości 2100 m n.p.m. Na śmiałków czeka tu 4 km rozmaitych przeszkód. Nudno na pewno nie będzie.
TRASY MTB
Region Trentino przecinają cztery główne szlaki rowerowe. Dolomiti di Brenta Bike jest podzielony na dwa stopnie trudności. Expert route ma długość 171 km i przewyższenie 7700 m. Country route to opcja dla mniej doświadczonych rowerzystów. Mierzy 136 km i jest znacznie łagodniejsza. Jeśli któryś z odcinków wyda się zbyt trudny, bez problemu można przesiąść się do autobusu lub pociągu.
Mountain and Garda Bike to 200-kilometrowa pętla rozpoczynająca się w Riva del Garda.
Dolomiti Lagorai Bike to tak naprawdę cały region poprzecinany ścieżkami rowerowymi. Przebiegają przez 5 dolin i dwa parki przyrody. Łącznie do przejechania jest aż 1200 km! Nie musi oznaczać to jednak morderczego wysiłku. W Valsugana lub Val di Fiemme można wypożyczyć np. rower z napędem elektrycznym. Bardziej wytrwali mogą sprawdzić swoją kondycję na trasie Grand Tour. To 340-kilometrowy szlak, którego pokonanie zajmuje zwykle ok. 6 dni.
100 km dei Forti świetnie nadaje się dla miłośników przyrody, jak i... historii. Trasa prowadzi przez malownicze krajobrazy Alpe Cimbra oraz miejsca, które upamiętniają działania zbrojne z okresu I wojny światowej.
RODZINNA WYCIECZKA ROWEROWA
Do Trentino spokojnie mogą zabrać rower nie tylko wielbiciele mocnych wrażeń i prędkości. W regionie znajduje się także dobrze rozbudowana sieć tras asfaltowych. Łącznie to 400 km bezpiecznych i dobrze oznakowanych ścieżek. Po drodze mija się wiele tablic informacyjnych, z których można wyczytać odległości, stopień trudności danego odcinka, ale również ciekawostki przyrodnicze i historyczne.
Najdłuższa ścieżka Val dell’Adige ciągnie się przez 82 km, a jej przewyższenie to ledwie 100 m.
Tras nie trzeba pokonywać za jednym zamachem. W Trentino znajduje się mnóstwo pensjonatów i hoteli przyjaznych rowerzystom. Co to znaczy? Choćby to, że na miejscu można liczyć na myjnię rowerową.
WAKACJE NAD WODĄ
A co jeśli góry już się znudzą (chociaż w przypadku Dolomitów to raczej wątpliwe)? Trentino jest również krainą malowniczych jezior. Na terenie prowincji jest ich ponad 300!
Garda przyciąga wielbicieli sportów wodnych. To świetny ośrodek do uprawiania takich sportów jak żeglarstwo, windsurfing i kitesurfing. Do dyspozycji turystów są także wypożyczalnie kajaków i nart wodnych. Jezioro Garda jest najsłynniejszym akwenem w Trentino, można więc spodziewać się tłumów wypoczywających nad jego brzegiem.
Jeżeli do podróży popycha cię tęsknota za spokojem i dziką przyrodą, lepiej skierować się do doliny Valsugana. Otoczone pięknymi lasami jeziora Caldonazzo i Levico zostały odznaczone symbolem Błękitnej Flagi.
Jezioro Molveno może pochwalić się z kolei Pomarańczową Flagą. Odznaczenie przyznawane jest wyłącznie akwenom o krystalicznie czystej wodzie, z dobrymi plażami i rozbudowaną infrastrukturą turystyczną. Molveno regularnie zgarnia tytuł Najpiękniejszego Jeziora we Włoszech.
Kuchnia
Świeże powietrze i wysiłek potrafią doskonale wyostrzyć apetyt. Na szczęście nie trzeba dźwigać w plecaku prowiantu na cały dzień. W górskich schroniskach w Trentino można liczyć na prawdziwą ucztę. Niektóre chaty słyną z wyrobu alpejskich serów, inne z kuchni gourmet. Z pewnością warto zrobić sobie przystanek w jednej z nich.
Max, właściciel schroniska Malga Millegrobbe, przyrządza doskonałe kluseczki strangolapreti z dodatkiem chrupiącego boczku oraz pierożki nadziewane grzybami i serem vezzena. Malga Ritoro ugości turystów m.in. świeżymi serami w ziołach. Na deser warto wybrać się do Malga Stablasolo w Parku Przyrody Stelvio. Tutejsze słodycze i ciasta powstają na bazie tradycyjnych receptur.
Świeże, górskie powietrze pozwoli oczyścić umysł, a regionalne przysmaki z pewnością dobrze wpłyną na organizm. Jest tylko jedno ale. Tęsknota za zielonymi łąkami, rozgwieżdżonym niebem, górskimi szczytami wystającymi ponad chmury i błękitnymi jeziorami może utrudnić powrót do rzeczywistości. Istnieje ryzyko, że jedyną receptą będzie jak najszybszy powrót do Włoch. Dolce vita można konsumować na wiele sposobów. Bez obaw – nie tuczy!
Więcej informacji: www.visittrentino.info