16 czerwca rząd przywrócił możliwość wykonywania lotów międzynarodowych do i z Polski. Kilkanaście godzin przed startem pierwszych maszyn, zakazał lotów do Wielkiej Brytanii, Irlandii Północnej, Szwecji oraz Portugalii. Rozporządzenie miało obowiązywać do 30 czerwca, dlatego bilety na loty na wymienione trasy od 1 lipca były dostępne w ofercie przewoźników. Niestety sytuacja kolejny raz się powtórzyła. Kilka godzin przed północą, rząd wydał rozporządzenie, w którym wydłuża zakaz lotów do Szwecji i Portugalii o kolejne 14 dni. „Kolejny lot i urlop odwołany. Tym razem padło na Portugalię” , „Przykro, bo zamówiłem bilet z Malmo do Gdańska w dniu 13 lipca br.” - piszą załamani internauci pod postem zamieszczonym na Facebooku na profilu lotniska w Gdańsku, skąd w środę miały lecieć samoloty do Sztokholmu, Geteborga i Malmo.
NA TEMAT:
Wracają loty do Wielkiej Brytanii. Co z kwarantanną?
O ile zakaz lotów do Szwecji i Portugalii został utrzymany, to połączenia z Wielką Brytanią zostały wznowione. Na taką wiadomość czekało mnóstwo Polaków, którzy podróżują na Wyspy nie tylko w celach turystycznych, ale w odwiedziny do rodziny lub do pracy. Niestety to, że można już polecieć do Wielkiej Brytanii nie oznacza, że nie obowiązuje nas kwarantanna. Od 8 czerwca br. brytyjski rząd wprowadził 14-dniową izolację dla wszystkich przyjeżdżających do Zjednoczonego Królestwa. Restrykcje mają być złagodzone od 10 lipca. Z kwarantanny będą zwolnieni turyści przyjeżdżający z 59 krajów m.in. z Francji, Włoch, Hiszpanii, Grecji, Belgii, Holandii, Niemiec, Finlandii, Norwegii i Turcji. Na liście są tez Polacy!
Wakacje 2020. Rząd zezwala na loty m.in. do Kandy i Gruzji
Lista krajów do których Polacy mogą polecieć poszerza się o państwa spoza Unii Europejskiej. Unijni ministrowie wydali rekomendację dla piętnastu o czym na podroze.pl pisaliśmy tutaj. Polski rząd zezwolił na wznowienie połączeń z siedmioma z nich. Od 1 lipca można polecieć do Gruzji, Czarnogóry, Albanii, Japonii, Korei Południowej, Kanady i na Ukrainę.