„Korona dla Alei” to projekt łączący dobrą zabawę, wyprawę wyczynową, szczytny cel z odrobiną patriotyzmu. Zakłada zdobycie 28 najwyższych polskich szczytów każdego pasma górskiego w Polsce, czyli Koronę Gór Polskich. To wszystko w zaledwie 6 dni, w wykonaniu 4 uczestników – Marcina Bednarza, Stanisława Szmigiela, Adama Sochora oraz Grzegorza Sikory.
NA TEMAT:
– Korona Gór Polski to wszystko co najlepsze w górach. Za sprawą naszej wyprawy chcemy pokazać ich piękno i udowodnić, że polska zima oferuje turystom szeroki wachlarz możliwości. Liczymy, że pobicie rekordu nam w tym pomoże. Pragniemy również uczcić wielkich polskich podróżników, zdobywców i odkrywców – mówi Marcin Bednarz, lider wyprawy.
Od Gór Izerskich po Bieszczady
W poniedziałkowy poranek (19 lutego) uczestnicy ruszyli z zachodu na wschód kraju. Zaczną od zdobycia Wysokiej Kopy w Górach Izerskich, skończą wejściem na Tarnicę w Bieszczadach. Najwyższy szczyt trasy, Rysy w Tatrach, ma 2499 m n.p.m. Z kolei najniższy, czyli Łysica w Górach Świętokrzyskich, 612 m n.p.m.
Przygotowani na warunki zimowe uczestnicy wyprawy będą się poruszać na wymagających górskich trasach w rakach, rakietach i na nartach. Ekipa jest wyposażona w satelitarny lokalizator GPS. Dlatego postępy wyprawy można śledzić na żywo w internecie na specjalnej mapie. Dzięki specjalistycznemu sprzętowi oświetleniowemu zdobywanie szczytów będzie możliwe również po zmroku.
Uhonorowanie wielkich podróżników
„Koronie dla Alei” towarzyszy ważny cel. Uczestnicy chcą zebrać środki na rozbudowę Alei Podróżników, Odkrywców i Zdobywców w Krakowie, która powstała niespełna rok temu wzdłuż ul. Stanisława Lema (w sąsiedztwie Tauron Arena Kraków). Posadzono tam 30 dębów, przed którymi stanęły postumenty z tablicami opisującymi sylwetki wielkich polskich globtroterów. Co roku będą dosadzane kolejne dęby i montowane tablice. O tym, kto na nie trafi, zadecydują internauci.
– Inicjując powstanie Alei Podróżników, Odkrywców i Zdobywców chciałem zrobić coś trwałego dla wybitnych Polaków, o których dokonaniach nie wszyscy wiedzą – mówi Albin Marciniak, koordynator wyprawy Korona dla Alei, pomysłodawca Alei, a także podróżnik, fotograf, dziennikarz. – Upamiętniliśmy nazwiska, które znają w Polsce niemal wszyscy, ale mamy także podróżników i zdobywców młodego pokolenia. Bez względu na wiek są dla nas niesamowitą inspiracją i prowokują, by wciąż stawiać sobie nowe wyzwania – dodaje.
Projekt jest wspierany przez GOPR i TOPR oraz firmę Mactronic.