W poniedziałek 27 sierpnia 2012, około 4:00 nad ranem spłonął doszczętnie polski autokar biura podróży Rainbow Tours. Jedna osoba jest w szpitalu, pozostałym nic się nie stało. Turyści czekają już na transport zastępczy.
Do wypadku polskiego autokaru doszło około 4:00 nad ranem na terenie Austrii, 120 km od Wiednia. Autokar biura Rainbow Tours przewoził grupę 50 polskich turystów. Wycieczka wracałą z Włoch.
Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
- Poza bagażami, które uległy zniszczeniu nikomu nic się nie stało. Jeden z kierowców został zabrany do szpitala na obserwację - powiedział Radomir Świderski, rzecznik prasowy Rainbow Tours.