Brytyjski dziennik The Independent w swoim internetowym wydaniu publikuje m.in. przewodniki po miastach całego świata. Autorzy radzą, jak zaplanować 48 godzin w danym miejscu. Brali już pod lupę m.in. Nowy Jork, Kioto, Delhi, Oslo czy Dubrownik. Teraz w rubryce pojawił się artykuł zachęcający do odwiedzenia Łodzi.
NA TEMAT:
Łódź najfajniejszym miastem w Europie?
Miasto, niegdyś szare i ponure, w ostatnim dziesięcioleciu przeżyło ogromną metamorfozę. „Polski Manchester” świeci jaśniej niż kiedykolwiek, jak pisze Ella Buchan w artykule opublikowanym 14 marca.
Autorka zachęca do spaceru najdłuższą ulicą w Polsce – Piotrkowską i zwrócenia uwagi na łódzką Aleję Gwiazd. Wspomina XIX-wieczny park Źródliska, w którym rodziny urządzają pikniki na trawie, oraz tamtejszą palmiarnię.
W sugestiach autorki nie mogło zabraknąć wizyty w Pałacu Poznańskiego i Manufakturze, zakupów na OFF Piotrkowskiej, kolacji w Klubie Spadkobierców i wychylenia kufla lokalnego piwa w Piwotece.
Według autorki Łódź jest częściej celem podróży biznesowych niż turystycznych. Dzięki temu loty i noclegi w weekendy są tańsze niż w dni powszednie – przekonuje.
Buchan zachęca do odwiedzenia Łodzi również czytelników internetowego wydania Daily Mail.
">
