Chatka Puchata uchodzi za miejsce kultowe. Przez wielu uważana jest za jedną z największych atrakcji Bieszczad. Schronisko znajduje się na Połoninie Wetlińskiej na wysokości 1228 m n.p.m. i tym samym to najwyżej położony tego typu obiekt w Bieszczadach.
Schronisko powstało w latach 50. jako wojskowy punkt obserwacyjny. Niedługo potem budynek znalazł się w rękach PTTK. Musiało minąć jednak nieco ponad 10 lat, by Chatka Puchatka stała się całorocznym schronieniem dla turystów. Od lat prowadzi je ten sam człowiek – Ludwik Pińczuk.
Choć wędrowcy nie mogą liczyć na luksusy – w schronisku nie ma bieżącej wody, elektryczności ani kanalizacji – chętnych na zajęcie jednego z 20 miejsc noclegowych nie brakuje.
NA TEMAT:
Chatka Puchatka zamknięta
Niestety w poniedziałek 16 stycznia na stronie Bieszczadzkiego Parku Narodowego pojawił się komunikat, który z pewnością zasmuci wielbicieli Chatki Puchatka. Schronisko zostało zamknięte do odwołania.
W ciągu dnia będzie można zastać tu pracownika BPN, w nocy obiekt będzie nieczynny, nie ma więc możliwości rezerwacji noclegu. Nie będzie można także posilić się przed dalszą wędrówką. Turyści mogą liczyć wyłącznie na wrzątek lub herbatę.
Jako powód tymczasowego zamknięcia Chatki Puchatka BPN podaje nagłą chorobę ajenta.