Boże Ciało wypada w tym roku w czwartek 30 maja. Oznacza to, że jeżeli weźmiemy sobie jeden dzień urlopu - mamy do dyspozycji aż cztery dni wolne. Najlepiej spożytkujemy je wybierając się na wycieczkę - dłuższą lub bliższą, z rodziną czy samotnie - taki wyjazd na pewno doda nam sił. Proponujemy Wam kilka ciekawych pomysłów na niedrogie wyjazdy po Polsce. Pokażemy Wam jak zostać wilkiem morskim w 3 dni, jak spotkać prawdziwego polskiego ducha oraz wiele innych.
Zamek Czocha za dnia jest wspaniałym miejscem na przyjemna wycieczkę podczas czerwcowego weekendu. Jednak w nocy to miejsce staje się przerażające. Dawna siedziba Joachima von Nostitza jest bowiem nawiedzana przez jego niewierną żonę - Ulrikę. Obecni właściciele Zamku postanowili wykorzystać nocne wizyty Białej Damy i zorganizowali Nocne Zwiedzanie Zamku Czocha - dla turystów o mocnych nerwach.
Zamek Czocha wzniesiono z inicjatywy króla czeskiego Wacława II w XIII wieku jako twierdzę obronną. Biała Dama nawiedza budowlę już od 300 lat. Duch kobiety nie może znać spokoju, jako że za życia spotkała ją wielka tragedia. Dama dawniej nazywała się Ulrika i była żoną posła Joachima von Nostitza.
Z racji zawodu Nostitz często był poza domem. Pewnego razu wybrał się w półtoraroczną podróż służbową, licząc że małżonka poczeka na niego na zamku i będzie trzymała nad nim pieczę. Jakież było zdziwienie posła, gdy po powrocie usłyszał od służby, że żona nie była mu wierna.
Owocem romansu Ulriki był syn. Zdradzony mąż nie potrafił jednak wybaczyć małżonce zdrady. Kazał ja wrzucić do studni, by umierała w męczarniach. Jej syn został zamordowany a jego ciało zamurowane nad kominkiem w jednej z sal. Do dziś można usłyszeć jego rozdzierający płacz.
Ulrika, która nie przebolała śmierci syna, nadal nawiedza zamkowe komnaty, jako Biała Dama.
Dla tych, którzy nie boją się duchów, właściciele zamku przygotowali ofertę nocnego zwiedzania. Obiecują niezapomniane wrażenia.
NA TEMAT: