Kalendarz Fujifilm wyszedł w tym roku po raz dziewiąty. Dochody ze sprzedaży dwunastu pierwszych egzemplarzy podczas wczorajszej Noworocznej Gali Fujifilm trafią na konto fundacji „A kogo?” Ewy Błaszczyk, opiekującej się kliniką „Budzik”. Ty też możesz dołączyć się do tej akcji.
Fujifilm co roku w słusznej sprawie
Na uroczystej gali 8 stycznia zebrano 9750 zł. Suma trafi do fundacji „A kogo” aktorki Ewy Błaszczyk, która od dwunastu lat pomaga dzieciom z ciężkimi urazami mózgu, często przebywającymi w śpiączce. Na wczorajszej licytacji jednak akcja się nie kończy – każdy, kto razem z Fujifilm chciałby wesprzeć dobroczynną działalność fundacji może zrobić to, kupując wydany specjalnie na tę okazję Kalendarz Instax 2014 (koszt: 100 zł). Liczba egzemplarzy ograniczona jest do 300.
W tym roku do projektu zgłosiło się 1313 kandydatek, takiej liczby chętnych modelek nie odnotowano w żadnej poprzedniej edycji. Wybrane panie pozowały Filipowi Ćwikowi, laureatowi wielu prestiżowych konkursów fotograficznych m.in. World Press Photo. Tegoroczne zdjęcia mają charakter nieco bardziej artystyczny niż poprzednie, których bohaterami były indyjskie i nepalskie dzieci. W 2013 roku instruktorzy fotografii uczyli je podstaw tego kunsztu.
Przykładowe zdjęcia obejrzycie w dołączonej galerii. Inspiracją do ich powstania był kalendarz chiński, w którym każda pora (godzina) oznaczona jest symbolem jakiegoś zwierzęcia.
Zdjęcia wykonano aparatem cyfrowym Fujifilm X-E2 oraz Instax mini 90 Neo Classic. Szczegóły akcji na stronie Fujifilm.pl.
NA TEMAT:
