W weekend majowy Kazimierz Dolny rozpoczyna sezon turystyczny - odtąd o niespiesznym miasteczku, które ma opinię mekki polskich artystów, możemy zapomnieć do jesieni, gdy znowu opustoszeje. Atrakcją Kazimierza Dolnego na majówkę w tym roku będą koncerty muzyki klezmerskiej.
Kazimierz Dolny taki jak dawniej?
Do 1942 roku w Kazimierzu Dolnym i okolicy mieszkało ok. 3 tys. Żydów. Niemal wszyscy zostali wymordowani przez nazistów. Po dawnym, wielokulturowym Kazimierzu pozostał kirkut na obrzeżach miasta, synagoga i jatki koszerne w centrum – dziś jedne z najczęściej odwiedzanych atrakcji Kazimierza Dolnego. (O przedwojennej przeszłości miasteczka piszemy w artykule „Wielokulturowy i pełen artystów – Kazimierzy Dolny przed wojną”). Sporadycznie, przeważnie w weekendy, Kazimierz nad Wisłą odzyskuje klimat jak za dawnych lat: miasto rozbrzmiewa dźwiękami muzyki klezmerskiej w wykonaniu międzynarodowych gwiazd gatunku, z których część koncertuje tu nie po raz pierwszy.
NA TEMAT:
Najbliższą okazją do spotkania z kulturą żydowską w Kazimierzu będzie weekend majowy, na scenie hali koncertowej w Zajeździe Piastowskim pojawią się dwa zespoły z Lublina: Berberys i NeoKlez, a także ukraiński Pushkin Kiev Klezmer Band, który serca Kazimierzan podbił już dwa lata temu. Pierwszego dnia koncerty są darmowe, wstęp w sobotę 3 maja kosztuje 40 zł. Bilety można nabyć na miejscu lub przez stronę organizatora (zajazd piastowski.pl). Klezmerska majówka połączona jest z piknikiem, na którym będzie można skosztować specjałów kuchni żydowskiej.