Lotnisko w Modlinie: bubel naprawiony? Kilkumiesięczna przerwa w pracy lotniska pod Nowym Dworem Mazowieckim przysporzyła podróżującym nie lada problemów. Dziurawy pas stał się obiektem zainteresowania wszelkich służb nadzoru budowlanego. W tej chwili problem jest zażegnany, zaś lotnisko wraca do pracy już 1 lipca. Istnieją jednak inne problemy: najwięksi przewoźnicy wolą jeszcze przez jakiś czas pozostać w Warszawie.
Niespodziewane problemy
Zaledwie pięć miesięcy po otwarciu nowego lotniska w Modlinie, wyszły na jaw niezgodności, jakich dopuścili się wykonawcy. Nieprawidłowa mieszanka, z której został wykonany felerny pas, stała się zagrożeniem dla podróżujących.
Pękająca nawierzchnia oraz powstające w niej dziury to nieprawidłowości, do których nigdy dojść nie powinno. Początkowa decyzja wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego - Jaromira Grabowskiego, o ścisłej kontroli pasa, okazała się być niewystarczająca. Część lotniska została zamknięta 22 grudnia 2012 roku. Skrócony do 1500m pas startowy nie moze przyjmować pasażerskich samolotów takich jak Airbus A320 czy Boeing 737.
Chaos wśród podróżujących
Lotnisko w Modlinie to znaczące miejsce na mapie polskich podróżników. Dwie największe linie oferujące tanie loty, właśnie stąd wylatywały i tutaj kończyły swoje loty. Wizz Air oraz Ryanair tymczasowo zostały przeniesione na warszawski port lotniczy.
Tymczasem lotnisko im. Fryderyka Chopina na warszawskim Okęciu przeżywa prawdziwe oblężenie. Firma Konsalnet, która wygrała przetarg na ochronę lotniska nie radzi sobie z kontrolą bezpieczeństwa. Część pracowników firmy nie posiada specjalnego certyfikatu operatora kontroli bezpieczeństwa. Szczyt sezonu w pełni - co z Modlinem?
Wielki powrót
Firma Erbud SA - generalny wykonawca, przeprowadza wszystkie prace remontowe zgodnie z harmonogramem. Zakończenie naprawy planowane jest na 18 czerwca. Doradca zarządu lotniska w Modlinie, Edyta Mikołajczyk, zapewniła, że lotnisko zacznie ponownie przyjmować loty pasażerskie 1 lipca. Według jej wyjaśnień, tuż po odbiorze pasa rozpocznie się proces ponownego uzyskiwania wszelkich niezbędnych certyfikatów.
Konieczne jest również uchylenie przez wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego decyzji o zakazie użytkowania pasa startowego. Dopiero po tym zabiegu Urząd Lotnictwa Cywilnego może zezwolić na ponowne przyjmowanie lotów pasażerskich. Przywrócenie sprawności lotniska w Modlinie znaczenie ułatwiłoby podróżowanie, jednak pojawia się jeszcze jeden problem. Tanie linie nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji o powrocie do Modlina. Ryanair na razie zamierza latać z Okęcia do 2 września, zaś WizzAir - do 26 października.
NA TEMAT:
">
