Jeśli wpadł wam do głowy pomysł na wędrówkę przez Tatry zimą podczas pełni księżyca, to najbliższą okazję macie dopiero w grudniu – marcowa pełnia niestety już odpada. Tatrzański Park Narodowy przypomina o zamknięciu szlaków turystycznych od zmierzchu do świtu z dniem 1 marca.
Zakaz ma na celu ochronę tatrzańskiej przyrody. „W okresie wczesnowiosennym kwestia ochrony jest tym bardziej istotna, że wiele gatunków zwierząt ma swoje gody, a ciężarne samice przygotowują się do porodu” – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie TPN.
NA TEMAT:
Jak podaje dalej TPN: „W polskich Tatrach istnieje bardzo gęsta sieć szlaków turystycznych (275 km), blisko 96% powierzchni Parku znajduje się nie dalej niż kilometr od szlaku. Biorąc pod uwagę duży ruch na szlakach (do TPN wchodzi ok. 4 mln turystów rocznie), sytuacja zwierząt nie jest komfortowa”. Noc jest więc jedyną porą, gdy zwierzęta mogą wędrować po Tatrach nie niepokojone, czego dowodzą liczne tropy znajdowane o poranku.
Zakaz podyktowany jest również troską o bezpieczeństwo turystów. Po zmierzchu nie tak trudno o spotkanie z niedźwiedziem, które może mieć bardzo poważne konsekwencje. „Nocą zwierzęta stają się zwykle bardziej agresywne, zaskoczony i przestraszony drapieżnik może być groźny. Według licznych obserwacji z różnych rejonów świata do większości niesprowokowanych ataków niedźwiedzi na ludzi dochodzi właśnie nocą” – czytamy w dalszej części komunikatu.
Turyści powinni więc tak planować wycieczki najwyższe góry w Polsce, by wraz zachodem słońca znaleźć się z powrotem w Zakopanem lub innych miejscowościach wokół niego, albo w jednym ze schronisk górskich w Tatrach.
Zakaz obowiązuje do 30 listopada.
Cały komunikat TPN: