Jak donosi ambasada RP w Bangkoku, z dniem 11 sierpnia znika obowiązek posiadania wizy przez obywateli Polskich przy wjeździe do Królestwa Tajlandii. Dla podróznych Oznacza to dużo łatwiejsze przekraczanie tajskiej granicy i 120zł wiecej w portfelu.
NA TEMAT:
Zwolnienie z obowiązku wizowowego dotyczy Polaków udających się do Tajlandii w celach turystycznych na okres do 30 dni. Choć tajskie służby celne zostały poinformowane o nowych przepisach, osoby planujące podróż do Tajlandii proszone są o wydrukowanie stosownej informacji i posiadanie jej ze sobą na wszelki wypadek. Notę potwierdzajacą zniesienie wiz można znaleźć TUTAJ. Wciąż należy mieć ze sobą paszport ważny jeszcze ponad 6 miesięcy od planowanego dnia opuszczenia Tajlandii. Więcej praktycznych informacji dotyczących podróży do Królestwa Tajlandii można znaleźć w poradniku MSZ „Polak za granicą”.
Tajlandia z roku na rok staje się coraz bardziej popularną egzotyczną destynacją zarówno wśród backpackerów jak i turystów podrużujących z biurami podróży. Pora deszczowa kończy się zwykle w październiku, a od listopada do lutego trwa idealna do podróżowania pora sucha.
Więcej o podróżowaniu po Tajlandii przeczytasz w naszych artykułach:
Tajlandia rok 2551: Każdy pobyt w Tajlandii jest nierealnie piękny. Jakbym się znalazł wewnątrz podkolorowanej pocztówki. I pomyśleć, że wcześniej kojarzyłem te strony z duchotą, robalami, dżunglą i niejadalnym żarciem. Jak bardzo się zdziwiłem!
Bangkok - co warto zobaczyć? : To miasto nigdy nie zasypia, oblegane przez przybyszów z całego świata. Na turystów czekają cudowne sklepy, pyszne jedzenie, puby, salony masażu i oszałamiająca egzotyka - kompleks świątyń i pałaców królewskich. Wyjątkową pamiątką będzie zakup oryginalnego jedwabiu, rozsławionego przez amerykańskiego architekta, który zbił na nim fortunę
Ko Phi Phi: najpiękniejsza wyspa Azji: Phi Phi rywalizuje z Phuket o miano najpiękniejszej wyspy Azji: lazurowa woda, urocze zatoki, piaszczyste plaże i pionowe skały zanurzone w wodzie
Welcome to Thailand: Podobno nie odkryto jeszcze wehikułu czasu, ale na naszej planecie bez trudu można przemieścić się z jednej epoki w drugą: wystarczy wsiąść w samolot relacji Kabul - Bangkok: startuje się w mrokach średniowiecza, a ląduje w kosmicznym XXI wieku.