Brytyjska firma Economist Intelligence Unit opublikowała coroczny raport przedstawiający warunki życia w miastach na świecie. W rankingu znalazło się 140 miast, przy ich ocenianiu pod uwagę brane były czynniki ilościowe i jakościowe: opieka zdrowotna, edukacja, infrastruktura, stabilizacja oraz kultura/środowisko. Miasta są oceniane w 100-punktowej skali.
NA TEMAT:
W tym roku po raz 7 z rzędu na szczycie notowania znalazło się Melbourne – była stolica i drugie największe miasto Australii. Metropolia otrzymała 97,5 punktów na 100 możliwych, minimalnie wyprzedzając tym samym Wiedeń (97,4) i Vancouver (97,3). W pierwszej piątce znalazły się także dwa inne kanadyjskie miasta: Toronto i Calgary.
Pierwsza dziesiątka nie różni się od zeszłorocznej. Kolejne miejsca zajęły kolejno: Adelaide, Perth, Auckland, Helsinki i Hamburg.
Znaczące zmiany zaszły jednak na dalszych miejscach rankingu. Przykładowo Manchester spadł o 8 oczek w dół, zajmując 51 miejsce. Podobnie w przypadku Sztokholmu. Spadki tych miast w rankingu przygotowanym przez Economist Intelligence Unit są najprawdopodobniej spowodowane zamachami terrorystycznymi, które miały miejsce w ostatnich miesiącach.
Drugi rok z rzędu na 65 miejscu znalazła się Warszawa.
Na samym końcu rankingu znalazły się miasta dotknięte konfliktami zbrojnymi, ubóstwem lub niestabilną sytuacją polityczną. Ostatnie miejsce zajął Damaszek. Stolica ogarniętej od kilku lat wojną Syrii uzyskała jedynie 30,2 punktów. Wśród dziesięciu najniżej ocenionych miast znalazło się tylko jedno europejskie – Kijów.