Australijski terier o imieniu Rusty pokonał 932 mile w ślad za właścicielami, którzy wyjechali na wakacje bez niego. Trzyletni pies należy do rodziny Scudamore mieszkającej w Goondiwindi w stanie Queensland. Podczas nieobecności Lindy i Stuarta oraz ich dzieci, Rusty został w domu pod opieką teściów pana Scudamore.
NA TEMAT:
O psie, który jeździł ciężarówką
Pies ma w zwyczaju biegać w pobliżu autostrady, bawi się wtedy z kierowcami na postoju. Podczas jednej z zabaw Rusty zakradł się, a następnie schował pod jedną z ciężarówek.
Trzyletni pies zaginął na początku tego miesiąca. Tydzień później pan Scudamore odebrał telefon ze Snowtown w Południowej Australii. Okazało się, że Rusty trafił pod opiekę rodziny po tym, jak kierowca ciężarówki znalazł go w kabinie pojazdu.
Say hello to Rusty the hitchhiking dog.
— 5News (@5_News) 19 stycznia 2018
He took a 900 mile road trip away from home while his owners were on holiday - and it's not the first time he's done it. pic.twitter.com/2avN2AzHg5
Dzielny terier z prowincji Queensland przejechał 1500 kilometrów, lądując w południowej Australii, po tym, jak schował się w przejeżdżającej ciężarówce.
Autostopem po Australii
W tym samym czasie rodzina Scudamore spędzała wakacje w Caloundra, popularnym kurorcie położonym nad na Słonecznym Wybrzeżu. Jeśli Rusty faktycznie szukał swoich właścicieli, to zboczył z trasy o około 1200 mil.
Kierowca, który znalazł Rusty'ego w swojej ciężarówce zawiózł go z powrotem do domu. Do obroży psa był przyczepiony numerek z informacjami o jego właścicielach.
To nie pierwszy raz, kiedy dzielny terier wyruszył w samodzielną podróż. "Ostatnim razem, gdy wyjeżdżaliśmy, Rusty dojechał na stopa do Chinchilli, tym razem podbił stawkę, zbliżając się do Południowej Australii" powiedziała lokalnym mediom Linda Scudamore – właścicielka psa.