„Ratunek” jest bezpłatną aplikacją, którą można pobrać w Google Play. Stworzono ją, by ułatwić kontakt między turystami i GOPR. W najtrudniejszych przypadkach, by wezwać pomoc wystarczy trzykrotnie dotknąć ekranu, telefon automatycznie połączy się z numerem stacji ratowniczej – 601 100 300, nawet, gdy ma ograniczony zasięg. Największą zaletą aplikacji jest to, że na postawie sygnału GPS pozwala ona ustalić położenie poszkodowanego z dokładnością do trzech metrów.
Jeżeli znajdujemy się w miejscu z dobrym zasięgiem, akcja poszukiwawcza nie zawsze jest potrzebna. Czasem wystarczą wskazówki ułatwiające powrót na szlak lub do schroniska. W razie kłopotów z siecią aplikacja dąży do wysłania wiadomości sms z informacją o lokalizacji. Dopiero gdy dokładne ustalenie charakteru wypadu jest zbyt trudne, GOPR wysyła helikopter.
NA TEMAT:
„Często tracimy sporo czasu na ustalenie domniemanego miejsca wypadku. Jeżeli to się nie uda, ratownicy muszą rozpocząć akcję ratunkową od znalezienia osoby poszkodowanej. Im poważniejszy wypadek, większe zagrożenie zdrowia i życia, tym potrzeba szybszego dotarcia ratowników. Jeżeli ratownicy wiedzą, gdzie znajduje się osoba poszkodowana, zmierzają wprost do niej i nie muszą wcześniej prowadzić akcji poszukiwawczej” – mówi Mariusz Zaród, naczelnik podhalańskiego oddziału GOPR.