Firma Eagle Rail TransEnergy z kapitałem amerykańskim chce poprawić dojazd do najpopularniejszego kurortu górskiego, Zakopanego. Wzdłuż zatłocoznej zakopianki powstać ma nowoczena kolej napowietrzna. Podróż z Krakowa do Zakopanego trwałaby nią 30 minut, a nie jak do tej pory nawet parę godzin.
Budowa kolei napowietrznej wg. firmy ma potrwać około pięciu lat. Pociąg osiągający prędkość do 200 km/godz. rozwiązałby odwieczny problem komunikacyjny Podhala. W pełni ekologiczne wagony, podwieszone na szynie pięć metrów nad ziemią. mogłyby sprawić, że Zakopane zyska turystycznie, gdyż coraz więcej turystów wybiera inne kierunki na ferie zimowe, głównie ze względu na utrudniony dojazd. Każdy z wagonów zabierze do 120 pasażerów.
Koszty inwestycji szacuje się na kilka miliardów dolarów. Większość środków finansowych miałaby wyłożyć Eagle Rail, która czerpałaby potem zyski z przewozu.
Powodzenie inwestycji uzależnione jest od rozmów inwestora z PKP i Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Jeżeli uda się dojść do porozumienia w kwestii trasy nadziemnej kolejki, nie powinno być większych przeszkód.
Eagle Rail TransEnergy jest jednym z liderów innowacyjnych środków komunikacji od lat 70. XX wieku. Koleje konsorcjum działają już m.in. w USA, Niemczech, Francji i Brazylii.
NA TEMAT: