Do 3 czerwca atrakcją Warszawy, której nie wolno przegapić, jest wystawa indiańskiego rękodzieła z epoki prekolumbijskiej. 177 złotych eksponatów wystawionych w Zamku Królewskim pochodzi z prestiżowego Muzeum Złota w Bogocie.
"Złoto Kolumbii" atrakcją w Warszawie
Sala Jednosłupowa w Zamku Królewskim 4 kwietnia zamieniła się w El Dorado. 177 eksponatów ze złota: biżuterii, figurek zwierząt i ludzi, diademów i ozdób autorstwa indiańskich rzemieślników, jest częścią najcenniejszej na świecie kolekcji rękodzieła z epoki przed Kolumbem, którą na co dzień możemy podziwiać w Bogocie. Przedmioty liczą po 2,5 tysiąca lat, pochodzą z Andów, Amazonii i wybrzeża karaibskiego i są pamiątką po siedmiu najważniejszych kulturach zamieszkujących dawną Kolumbię. Ponad 30 tys. eksponatów 75 lat temu zgromadził narodowy bank Kolumbii. Do Muzeum Złota wciąż trafiają nowe nabytki, przeważnie z prywatnych kolekcji.
NA TEMAT:
Większość wystawionych przedmiotów ma znaczenie religijne, miały one odzwierciedlać relacje łączące człowieka i naturę. Bogato zdobione, m.in. inkrustowane, mają opinię arcydzieł sztuki złotniczej, której centrum w dawnej Ameryce Południowej była obecna Kolumbia. Właśnie tu narodził się mit o krainie złota uporczywie poszukiwanej przez Hiszpanów.
„Złoto Kolumbii – Sztukę dawnej Ameryki” zobaczymy do 3 czerwca, wstęp kosztuje 20 zł (bilet normalny), 15 zł (ulgowy) i złotówkę w przypadku dzieci i młodzieży od 7 do 16 roku życia. W niedzielę można zwiedzić ją za darmo.