Do nadmorskich uzdrowisk takich jak Międzyzdroje, Świnoujście czy Sopot już niebawem może dołączyć kolejna miejscowość. Władze Rowów, postawiły za cel ożywienie miasteczka poza sezonem. Zimą oraz jesienią do niewielkiego miasta położonego w gminie Ustka mieliby przyjeżdżać kuracjusze.
NA TEMAT:
Za i przeciw
Rowy mogą poszczycić się dobrymi warunkami klimatycznymi oraz złożami borowiny wykorzystywanej w leczeniu stanów zapalnych, a także chorób mięśni, kości i stawów. Swoją pomoc w stworzeniu uzdrowiska zaoferowali już prywatni inwestorzy.
Jedynym, ale bardzo istotnym problemem jest brak bazy przyrodoleczniczej w miasteczku. W Rowach nie są prowadzone żadne usługi lecznicze, a to mogłoby być bardzo dużym atutem w ubieganiu się o przyznanie statusu uzdrowiska.
Władze gminy szacują, że uzyskanie takiego statusu może zająć miejscowości Rowy około 5 lat. Starania o wyznaczenie obszaru ochrony środowiskowej trwają już od dwóch lat.
Przyszłość Rowów
Obecnie władze Rowów przystępują do konsultacji społecznych. W sprawie utworzenia uzdrowiska, będą mogli wypowiedzieć się mieszkańcy oraz właściciele obiektów turystycznych takich jak, hotele czy pensjonaty.
Wójt gminy Ustka podkreśla, że planowane uzdrowisko miałoby być skierowane głównie do najmłodszych kuracjuszy. Nie wyklucza również współpracy z innym znanych sanatorium dziecięcym w Rabce-Zdroju.