Zimowe ferie są najdroższe od lat. Ceny rosną nie tylko w Polsce ale i za granicą. Jednak jak wynika z najnowszego raportu portalu „rankomat.pl” wyjazd na narty w naszym kraju wiąże się z większymi wydatkami niż za granicą. Autorzy rankingu przeanalizowali koszty wyjazdów rodzinnych do najpopularniejszych polskich kurortów narciarskich: Zakopane, Szczyrk, Białka Tatrzańska, Zieleniec i Szklarska Poręba oraz w najczęściej wybieranych kierunkach zagranicznych: Austria, Czechy, Francja, Szwajcaria, Włochy. Eksperci policzyli koszt noclegów ze śniadaniem dla dwóch osób dorosłych z dzieckiem. Ceny są najtańszymi wariantami dostępnymi od 17 do 22 stycznia na portalu booking.com.
ZOBACZ TEŻ: Polski ośrodek narciarski wyróżniony przez Lonely Planet. Jest jednym z najtańszych w Europie
„Najmniej za nocleg zapłacą narciarze szusujący w Karkonoszach. 1847 zł kosztuje sześciodniowy pobyt ze śniadaniem dla dwóch dorosłych osób z dzieckiem w jednym z pensjonatów w Szklarskiej Porębie. 36 zł więcej zapłacić trzeba w Zieleńcu. Najdrożej jest w Szczyrku - za pięć nocy dla trzech osób trzeba zapłacić prawie 3800 zł. Niewiele mniej liczą sobie pensjonaty w Białce Tatrzańskiej – 3340 zł. Taniej jest w Zakopanym – nocleg w pensjonacie można znaleźć od 2266 zł" – piszą autorzy raportu.
Jak zauważają eksperci turyści, którzy zdecydują się na wyższy standard zamieniając pensjonat na trzygwiazdkowy hotel nie wydadzą więcej. Pięć nocy ze śniadaniem w hotelu w Zieleńcu dla dwóch osób dorosłych i dziecka, to koszt 2069 zł. Na drugim miejscu uplasowała się stolica polskich gór – w Zakopanem 6 nocy w trzygwiazdkowym hotelu kosztuje 2320 zł – to prawie tyle samo co w pensjonacie. Niespełna 400 zł więcej zapłacą szusujący w Szklarskiej Porębie. Najwięcej za pobyt trzeba zapłacić w Białce Tatrzańskiej – planujący rodzinny wyjazd muszą wyłożyć przynajmniej 3750 zł. 3674 zł kosztuje nocleg w Szczyrku – najtańszy pobyt w hotelu trzygwiazdkowym jest tańszy o 85 zł niż ferie w miejscowym pensjonacie.
We Włoszech i Czechach pensjonaty tańsze niż w Polsce
W zagranicznych kurortach można znaleźć nocleg tańszy niż w Polsce. 6-dniowy pobyt w pensjonacie we włoskim Livigno kosztuje 1498 zł. Za nieco więcej, ale wciąż mniej niż w polskich górach, można zanocować w Czechach – 6 dób w pensjonacie w Szpindlerowym Młynie to wydatek rzędu 1725 zł. Drożej jest w Austrii - noclegi w Kitzbühel można znaleźć od 2579 zł- we Francji - od 3190 zł. Najwięcej kosztuje pobyt w szwajcarskim Zermmat - 4833 zł. Zagraniczne hotele trzygwiazdkowe również oferują noclegi tańsze niż niektóre polskie kurorty. W Szpindlerowym Młynie sześciodniowy rodzinny pobyt można znaleźć już od 2022 zł – to mniej niż w hotelach w Szczyrku, Zakopanem czy Białce Tatrzańskiej. W podobnych cenach jak w Polsce ferie można spędzić we Włoszech – sześć nocy w Livigno kosztuje od 3086 zł. Drożej jest w Austrii - od 4393 zł za sześć nocy - i we Francji - od 4446 zł za sześciodniowy pobyt. Z największym wydatkiem muszą jednak liczyć się szusujący w Alpach Szwajcarskich – pobyt w hotelu kosztuje ponad 6 000 zł.
Narty w Polsce. Wyżywienie i skipassy
Oprócz cen noclegów eksperci przeanalizowali także koszty posiłków. Autorzy raportu sprawdzili średnią cenę dwudaniowego obiadu z napojami oraz dodatkami w najpopularniejszych restauracjach danego kurortu według aplikacji TripAdviasor.
„Najwięcej za obiad zapłacą turyści w Zakopanem. Koszt dwudaniowego posiłku z dodatkami i napojami dla trzyosobowej rodziny to wydatek rzędu 370 zł. Niewiele taniej jest w Białce Tatrzańskiej - 345 zł oraz w Szklarskiej Porębie - 315 zł Mniej niż 300 zł za obiad Szczyrku 297 zł, w Zieleńcu (201 zł)” - informuje „rankomat.pl”.
Wychodzi więc taniej niż za granicą choć nie zawsze. Jak zwracają uwagę analitycy w Polsce tańsze są także skipassy.
„Pięciodniowy skipass najwięcej będzie kosztował szusujących w ośrodku Szczyrk Mountain Resort – 640 zł normalny, 448 zł ulgowy. Nieco taniej jest w Zakopanem i Białce Tatrzańskiej, za pięć dni szusowania w Dolinie Szymoszkowej oraz na Kotelnicy Białczańskiej dorośli zapłacą 515 zł, a dzieci 465 zł. Podobnie ceny skipassów wyglądają w Zieleńcu – 5 dni jazdy na Zieleniec SKI Arena kosztuje 515 zł (bilet normalny) i 430 zł (bilet ulgowy). Najtaniej można szusować w Szklarskiej Porębie – 489 zł kosztuje 5-dniowy skipass dla dorosłych, a 308 zł dla dzieci”.
Narty za granicą. Wyżywienie i skipassy
Za obiad za granicą trzeba zapłacić więcej niż w polskich górskich kurortach. Taniej jedynie jest w Szpindlerowym Młynie – tam dwudaniowy obiad z napojami i dodatkami kosztuje trzyosobową rodzinę od 270 zł. W Kitzbühel, Livigno i val Thorens obiad to wydatek powyżej 300 zł. Najdrożej jest w Szwajcarii – trzyosobowa rodzina za posiłek musi zapłacić od 450 zł w górę. Autorzy rankingu zwracają jednak uwagę, że w zagranicznych kurortach można liczyć na lepszą infrastrukturę narciarską. Ceny skipassów są zatem znacznie wyższe niż w Polsce.
„Najmniej (ale wciąż więcej niż w najdroższym Szczyrku) za pięciodniowy karnet zapłaci się w Szpindlerowym Młynie - dorosły – 655 zł, a dziecko – 523 zł . Poniżej 1000 zł szusować można też na włoskich stokach. 5-dniowy skipass w Livigno kosztuje 906 zł dla osoby dorosłej, a 453 zł dla dziecka. Podobnie cenowo jest w austriackim Kitzbühel – karnet dla dorosłego kosztuje 1197 zł, dla dziecka 598 zł. Najdrożej jest we Francji (skipass do val Thorens kosztuje 1269 zł dla osoby dorosłej, 1015 zł dla dziecka). Niewiele mniej zapłaci się w szwajcarskim Zermatt (dorosły – 1253 zł, dziecko – 626 zł)".
Planując budżet na ferie za granicą trzeba także doliczyć koszt podróży - samochodem lub samolotem będzie o wiele wyższy niż w przypadku urlopu w Polsce.