Kiedy jechać?
Każda pora roku jest dobra. W lecie Kraków jest piękny ze względu na dużą ilość drzew, parków i zielonych skwerów. W miesiącach zimowych, grzechem byłoby nie zobaczyć ośnieżonych dachów Wawelu albo z wzgórza zamkowego nie spojrzeć na zamarzniętą Wisłę.
Po co jechać?
– by zobaczyć nowe muzea,
– przejść się po rynku i okolicach,
– wpaść na drinka na Kazimierz.
Jak dojechać?
Do Krakowa: Najłatwiej dojechać pociągiem. Z Warszawy TLK oferuje bilety już za 75 zł w jedną stronę. Autem ze stolicy pierwsze 100 km jedzie się dwupasmówką, później trzeba się liczyć z gorszym dojazdem. Z Wrocławia i Katowic do Krakowa prowadzi autostrada.
Po mieście: W obrębie Starego Miasta nie można parkować samochodu. W okolicy są wyznaczone parkingi, niestety wiecznie pełne. Informacje i ceny: www.zikit.krakow.pl/strefa-platnego-parkowania. Kraków warto zwiedzać na piechotę. Gdy nie ma śniegu, dobrym pomysłem będzie wypożyczenie roweru. W obrębie Starego Miasta jest kilka wypożyczalni rowerów miejskich, np. przy ul. Józefa 5, św. Anny czy Grodzkiej. Kraków ma też dobrą komunikację miejską (warto zapytać o bilety 72-godz., rodzinne oraz grupowe). Autobusowa komunikacja nocna ma pętlę na Placu Matejki. www.mpk.krakow.pl |
NA TEMAT:
Hotele
➊ Najlepszy wybór
Hotel Park Inn
152 przytulne pokoje, restauracja, bezpłatny dostęp do internetu oraz ciekawa architektonicznie bryła budynku. Hotel otwarto w ubiegłym roku. Pokój dwuosobowy od 75 €. Ogólnodostępny parking (cena: 45 zł za dzień) przydaje się także osobom, które nie mieszkają w hotelu.
➋ Tani nocleg
Lemon Hostel
Położony w centrum miasta, bardzo blisko Wisły, przy ulicy Straszewskiego 25. Głównym atutem tego miejsca są jego ogromne i czyste pokoje, a w cenę wliczone są śniadania i nieograniczony dostęp do internetu. Do wyboru – pokoje dwuosobowe, trójki, czwórki i wieloosobowe (8, 10, 12). Cena za pokój dwuosobowy z łazienką 130 zł.
➌ Ekskluzywny wybór
Sheraton Kraków Hotel
Lokalizacja z widokiem na Wisłę i Wawel, bogaty bufet śniadaniowy (restauracja The Olive, gdzie podaje się śniadania, ma przeszklony dach i sama w sobie jest miejscem wartym odwiedzenia) oraz znakomicie wyposażone SPA, basen i centrum fitness. Ceny od 475 zł za dwuosobowy pokój.
Aby znaleźć najlepszy hotel, skorzystajcie z wyszukiwarki Wimdu.pl
Restauracje
➍ Najlepszy wybór
Restauracja Wierzynek
Założona w 1364 r. restauracja jest najlepszym wyborem, jeżeli chodzi o dania stricte regionalne (ceny dań: od 50–90 złotych). Więcej o Wierzynku w dziale „Kuchnia” na stronach 96–98).
➎ Tanie jedzenie
Pod Wawelem Kompania Kuflowa
Restauracja stylizowana na XIX-wieczne jadłodajnie. Pyszna golonka i kluski śląskie w rozsądnej cenie. Za główne danie zapłacimy ok. 20 zł. Restauracja ma duży, całoroczny ogródek wzdłuż zabytkowych krakowskich plant, w lecie cień drzew daje przyjemny chłód i można spędzić tu kilka chwil, jedząc, pijąc i podziwiając równocześnie Zamek Królewski.
➏ Ekskluzywny wybór
Pod Baranem
Godna polecenia ze względu na atmosferę i wyśmienitą regionalną kuchnię. Każde danie jest przygotowywane „indywidualnie”, na zamówienie klientów. Jakość nie oznacza, że w Pod Baranem zbankrutujemy. Średnia cena całego obiadu to wydatek około 50 zł. Właściciele lokalu prowadzą także doskonały To Tu Hostel.
Atrakcje
➐ Warto przeżyć
Koncert Muzyki Sakralnej w Katedrze Wawelskiej
Historia muzyki sakralnej w Katedrze Wawelskiej sięga XI w. Katedra jest miejscem, gdzie występują artyści światowej klasy. Można tu usłyszeć tak utwory organowe, jak i muzykę chóralną. Koncerty odbywają się w różnych porach roku, najczęściej w okresach świątecznych. Wstęp bezpłatny.
➑ Trzeba zobaczyć
Królewska Katedra im. św. Stanisława i św. Wacława
Miejsce koronacji królów Polski oraz ich wiecznego spoczynku. Pochowani tu są św. Stanisław ze Szczepanowa i inni biskupi krakowscy, królowie od Władysława I Łokietka do Augusta II Mocnego oraz wielcy wodzowie: książę Józef Poniatowski, gen. Tadeusz Kościuszko, marszałek Józef Piłsudski, gen. Władysław Sikorski. Bilety: 12 zł normalny, 7 zł ulgowy.
➒ Teraz relaks
Park wodny w Krakowie
Największy park wodny w Polsce (i jednen z największych tego typu obiektów w Europie –ponad 2000 m2 powierzchni basenów!). Pływalnie, sauny, wellness club i mnóstwo krętych zjeżdżalni. Bilety 20 zł normalny, 16 ulgowy.
Ściąga kulturalna
Kraków stoi kulturą. To frazes, którego nie sposób pominąć w tym kontekście. Pożegnajmy jednak banały i zajmijmy się miastem odważnie patrzącym w przyszłość. Zero precli, lajkonika i przymiotnika magiczny. Taką właśnie książkę o nowym Krakowie napisali Magdalena Kursa i Rafał Romanowski. To idealna lektura podczas pobytu w Krakowie. Autorzy, – dziennikarze „Gazety Wyborczej” i miłośnicy miasta – przekonują, że Kraków w ciągu ostatnich lat zmienił się nie do poznania. „Dziś mniej jest patyny, konserwy czy poezji śpiewanej. Więcej ożywczej energii i bezgłośnego szumu laptopów wykładanych na stolikach knajp Kazimierza. Mniej taktownego Wiednia, więcej krzykliwego i modnego Berlina”, przekonują w książce zatytułowanej „[KRK]. Książka o Krakowie”. Aby opowiedzieć o fenomenie Krakowa, Kursa i Romanowski zaprosili do rozmowy dwadzieścia związanych z tym miastem osób (m.in.: Szumowską, Simona, Koszałkę, Markowskiego, Janowską, Motion Trio). Zadali im mnóstwo pytań, starając się wspólnie nakreślić nieprzewodnikową mapę miasta.
Inną równie nietypową pozycją jest wydany w maju 2010 roku „Co to jest wątośle? czyli najśmieszniejszy przewodnik po Krakowie”. Jest to lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy już dobrze znają Kraków. Wreszcie można znaleźć odpowiedź na pytania: co to jest Kościół Odrzuconych, w jakim muzeum znajduje się miniatura ulicy Wielickiej i kto namalował „Rybitwę pod Grunwaldem”? Idealna alternatywa dla wyeksploatowanego do granic kanonu atrakcji turystycznych. Oczywiście osoby szukające klimatu Piwnicy pod Baranami, dekadenckich biesiad z Piotrem Skrzyneckim i Wiesławem Dymnym nie muszą obawiać się pustki. Warto sięgnąć wtedy po „Onegdaj w Krakowie” pamiętnikowy dwugłos Bereniki Kluczykowskiej-Sienkiewicz i Bartłomieja Sienkiewicza. Autorzy wspominają Kraków czasów PRL-u. Przywołują zwyczaj spotykania się w kawiarniach, by w zadymionej przestrzeni, przy filiżance kawy oddawać się lekturze gazet i przewidywalnym dyskusjom ze starszymi panami. „Kawa była paskudna, papierosy wyjątkowo śmierdzące, ciastka wstrętne, a gazety do obrzydzenia siały tę samą nudną propagandę, [lecz] wciąż zachowywano wierność swojemu pochodzeniu”, czytamy w książce. Kraków młodych Sienkiewiczów to również czas chodzenia do kina, gdzie panowała jako taka atmosfera wolności i normalności. Taką właśnie oazą było kino Mikro, w którym podczas oglądania najwyższej próby światowych i polskich produkcji, młodzi ludzie mieli nieczęstą okazję, by śmiać się komunistycznej rzeczywistości w twarz. Świetna lektura, tłumacząca legendę Krakowa i sentyment do dawnego klimatu panujący wśród dzisiejszych 40- i 50-latków.