Stolica Maghrebu
Casablanca, gospodarcza stolica Maroka i całego Maghrebu, to jedno z najczęściej odwiedzanych przez turystów miast marokańskich. Kojarzy się przede wszystkim z kultowym filmem noir Michaela Curtiza z 1942 r. z Humphreyem Bogartem i Ingrid Bergman w rolach głównych. Przyciąga turystów wyobrażających sobie Casablankę jako romantyczne miasto miłości. Nic bardziej błędnego. Jadąc z takim nastawieniem, można liczyć tylko na rozczarowanie. Po pierwsze w Casablance nie była nakręcona żadna scena ze słynnego filmu. Jedynym akcentem związanym z filmem, który warto zobaczyć jest restauracja Rick’s Cafe założona niejako w hołdzie temu dziełu.
NA TEMAT:
Po drugie samo miasto stanowi wielką metropolię, jedną z największych w Afryce. W centrum drapacze chmur przytłaczają swoimi gabarytami, a designerskie kawiarnie i wytworne sklepy – przepychem. Wieczorami gości w Casablance witają liczne kluby i restauracje w dzielnicy Ain Diab. Chętnie odwiedzanym klubem jest na przykład Jazz Club Armstrong (16 Rue de la Mer Noire) serwujący muzykę na żywo. Nocne życie w Casablance usatysfakcjonuje każdego wielbiciela clubbingu.
Meczet Hassana
Najpiękniejszym i najbardziej rzucającym się w oczy obiektem Casablanki jest meczet Hassana II. Imponująca i przepiękna budowla z końca XX w. została zaprojektowana przez francuskiego architekta Michela Pinseau. Wewnątrz znajdują się również: muzeum, biblioteka, łaźnie parowe, zaplecze konferencyjne i szkoła koraniczna. Świątynię wzniesiono tuż nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego przy użyciu głównie agadirskiego marmuru i drewna cedrowego z gór Atlasu Środkowego. Położenie meczetu jest wyjątkowo malownicze. Podczas podziwiania budynku uderza niesłychana precyzja jego ornamentyki. W drobiazgowo zdobiony minaret można wpatrywać się godzinami. Nawet upał nie jest tak dokuczliwy, dzięki przyjemnemu powiewowi wiatru znad oceanu.
Casablanca wiele zawdzięcza francuskim architektom, wykorzystującym jako inspirację styl neomauretański i art dèco. Tym pierwszym kierowano się podczas budowy na przykład Prefektury czy Pałacu Sprawiedliwości, wzorując się na stylach Imperium Osmańskiego i mauretańskiej Andaluzji. Obiekty wzbudzają zainteresowanie nie tylko w oczach wielbicieli Orientu.