TADŻYKISTAN

Tadżykistan: Jak kupowałem posag dla panny młodej

Meczet w Tadżykistnie

fot.: Istock

Meczet w Tadżykistnie
Podczas wyprawy rowerowej Jedwabnym Szlakiem przez Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan zatrzymuję się u poznanego na trasie Abrahama. Cała rodzina właśnie przygotowuje się do wesela..

Audi i dziurawa latryna

W trakcie wyprawy rowerowej przez Tadżykistan, okazało się, że w Duszanbe muszę naprawić rower. Przed wyjazdem ze stolicy dzwonię do poznanego na trasie Abrahama. Obiecał, że pomoże mi, kiedy się tu zjawię. Po niespełna 40 min podjeżdża nowym, srebrnym audi A6. Jedziemy do jego domu. Wcześniej jednak zawozi mnie do łaźni. „Ogól się, wykąp – będzie ci lżej”. Jeden z jego siostrzeńców otwiera bramę. Wjeżdżamy samochodem do środka. Właśnie wysypano na betonowej posadzce pszenicę. Musi się wysuszyć. Elegancki samochód stoi koło rozwalającej się lepianki. Tam mieści się toaleta, dziura wykopana na 10 metrów. Na środku niewielki ogród, gdzie rosną morele. Cały dom jest właśnie odnawiany. „Musi być czysty. Za 10 dni przyjadą goście na wesele braciszka”, oznajmia Abraham.

NA TEMAT:

Młoda i dziewica

Jego brat przyjeżdża z Moskwy. Jak większość Tadżyków pracuje w Rosji. W Duszanbe o pracę jest trudno. Bierze ślub z 20-letnią dziewczyną. W Tadżykistanie, tak jak w innych krajach muzułmańskich, kobieta musi wyjść za mąż przed 22. rokiem życia. Później nie jest atrakcyjna. „Kobieta musi być młoda, dziewica”, śmieje się Abraham. „Zostań na weselu. Znajdziemy ci jakąś kobietę”. Dom jest przestrzenny: dziewięć pokoi dla 16-osobowej rodziny. Na podłogach leżą kolorowe dywany. Brak jakichkolwiek foteli, mebli. Wszyscy siedzą na podłodze. Nie ma tutaj zwyczaju jedzenia posiłków przy stole. Abraham jest biznesmenem. Prócz prowadzenia kamazowego interesu, handluje samochodami i nie wiadomo jeszcze czym. Wcześniej powiedziano mi, że kto w Tadżykistanie ma dobre zachodnie auto, ten na pewno miał lub ma do czynienia z narkotykami. Handel narkotykami jest tu powszechny. Kraj stanowi szmuglerską drogę tranzytową z Afganistanu do Europy.

 

Dojazd: Do Tadżykistanu, Uzbekistanu, Kirgistanu i innych państw w Azji Centralnej z dolecimy m.in. liniami Turkish Airlines przez Stambuł lub Aeroflotem przez Moskwę.
Wizy: W 3 krajach Polacy objęci są obowiązkiem wizowym. Wizę do Tadżykistanu uzyskamy w ambasadzie tego kraju w Berlinie lub Moskwie, zaś wizę do Uzbekistanu w Wydziale Konsularnym Ambasady w Warszawie, na podstawie zaproszenia od osoby akredytowanej w Uzbekistanie lub obywatela tego kraju, a także na podstawie vouchera uzbeckiego biura turystycznego. Na wizy czeka się ok. 2 tygodni. Po przybyciu do Tadżykistanu lub Uzbekistanu należy w ciągu 72 godz. zameldować się w miejscowym OWIR (rejonowy wydział MSW). Wizę do Kirgistanu uzyskamy w placówkach Republiki Kirgiskiej (m.in. w Mińsku i Berlinie) i na międzynarodowym lotnisku Manas w Biszkeku (lecz nie na innych przejściach granicznych). Cena wizy zależy od jej rodzaju i miejsca aplikowania (więcej informacji na www.msz.gov.pl lub www.mfa.kg)

Wyprawa rowerowa przez Uzbekistan - zobacz TUTAJ

 

Wyprawa rowerowa przez Tadżykistan [cz.1 - Kamaz na ratunek] czytaj TUTAJ

 

Wyprawa rowerowa przez Kirgistan: Zjadłem oko barana - czytaj TUTAJ

Posag w Tadżykistanie: pszenica, krowy i słodycze

Jedziemy na bazar. Kupujemy posag dla rodziców panny młodej. Do kamaza wrzucamy dwa worki pszenicy, dwie żywe krowy, dwa worki przypraw, suszonych owoców i worek słodyczy. „Będzie zabawa”, cieszy się Abraham. Muszę jednak jechać dalej. Czeka mnie przeprawa przez Pamir. Przedtem idę na milicję, by się zameldować. Niestety, nie zrobiłem tego w ciągu trzech dni po przekroczeniu granicy. „Musisz zapłacić karę 400 dolarów. Takie prawo”, tłumaczy urzędnik na posterunku. Sytuacja zmienia się, kiedy na ciemnej klatce wkładam mu do kieszeni 50 dolarów.

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.