Obrazy z Palermo są przerażające. W ciągu dwóch godzin pod wodą znalazło się wiele samochodów, z których ludzie uciekali w panice, pokonując wpław ulice zamienione w rwące potoki. Według relacji jednego z kierowców nurt porwał dwie osoby. Strażacy i policjanci przez całą noc ze środy na czwartek (15.-16.07.) przeszukiwali zalane ulice i porzucone samochody w obawie, że mogą być w nich uwięzieni ludzie. Nie znaleziono nikogo.
Powódź w Palermo. GALERIA
NA TEMAT:
Le immagini del violento nubifragio che ha colpito #Palermo, causando anche la morte di due persone rimaste intrappolate in un veicolo https://t.co/PXGI1oWwaz pic.twitter.com/hBtcpkWp65
— Sky tg24 (@SkyTG24) July 15, 2020
Powódź w Palermo. Nikt się tego nie spodziewał
Mieszkańcy Palermo są przyzwyczajeni do gwałtownych i intensywnych opadów, ale ta „bomba wodna” ich zaskoczyła. - Była to najbardziej gwałtowna ulewa w historii miasta od 1790 roku. Nie przewidział jej żaden z meteorologów - powiedział burmistrz miasta Leoluca Orlando i dodał - Gdybyśmy zostali ostrzeżeni, mielibyśmy szansę zminimalizować ryzyko zagrożenia, ale takie sytuacje są nieprzewidywalne. Podczas środowej ulewy w Palermo spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj w ciągu roku. Zalane zostały ulice, domy i słynna Mondello, uznawana za najpiękniejszą plażę Palermo.
Palermo, to największe i najsłynniejsze miasto na Sycylii. Położone w północno-zachodniej części wyspy, od strony Morza Tyrreńskiego. Na mieszkańców miasta mówi się po włosku Palermitani lub Panormiti, po polsku – palermianie. Więcej o stolicy Sycylii przeczytasz tu.