NA TEMAT:
1. Ekopodróżowanie - postępuj odpowiedzialnie
Dokształć się przed wyjazdem z lokalnej sytuacji geopolitycznej i kulturowej. Dowiedz się, czy np. nosząc zbyt skąpe bikini bądź targując się (albo wręcz przeciwnie), nie obrazisz miejscowych. Nie rozdawaj też dzieciom słodyczy – to im w niczym nie pomoże, za to popsuje zęby. Wybieraj lokalnych organizatorów wycieczek. I ufaj swojej intuicji. Jeśli któraś atrakcja wydaje ci się etycznie wątpliwa, to zapewne taka jest. Przykładów jest niestety sporo – wymieńmy choćby jazdę na słoniach, pływanie z delfinami, zwiedzanie dzielnic biedy czy zdjęcia z wystrojonymi lamami w środku miasta. Zrezygnuj z nich i nie żałuj! Na pewno znajdziesz mnóstwo innych atrakcji, które nie wyrządzają nikomu krzywdy.
2. Ekopodróżowanie - nocleg
Znalezienie ekonoclegu nie należy do najłatwiejszych, ale przy odrobinie wysiłku jest to do zrobienia. W Polsce warto popytać o rekomendację znajomych czy poszukać w internecie małych agroturystyk. Miejsce noclegowe wcale nie musi mieć certyfikatów ekologicznych, żeby było przyjazne środowisku.
3. Ekopodróżowanie - transport
W 2018 r. lotnictwo było odpowiedzialne za emisję 895 milionów ton dwutlenku węgla do atmosfery, a liczba ta rośnie z roku na rok. Rezygnując z niektórych lotów, przysłużymy się więc środowisku. Krótkie trasy można pokonać pociągiem, a na dłuższych wybierać połączenia bezpośrednie lub z jak najmniejszą liczbą przesiadek. Poza tym wcale nie trzeba latać, by podróżować. Biwak nad niedalekim jeziorem czy objazdówka koleją po Europie mogą dostarczyć niezapomnianych wrażeń.
4. Ekopodróżowanie - sprzątanie
Zostajesz w hotelu? Wywieś zawieszkę: „Nie przeszkadzać”. Twój pokój nie będzie codziennie sprzątany, a ręczniki wymieniane na świeże. Jeśli zaledwie 1% z 1,2 miliarda turystów, którzy podróżowali w 2015 r., zrezygnowałoby z codziennego sprzątania pokoju, zaoszczędziłoby to tyle wody, ile potrzeba na przygotowywanie posiłków i napojów dla 5 milionów ludzi przez rok!
5. Ekopodróżowanie - jedzenie
Odwiedzając inny kraj lub region, próbuj lokalnych posiłków. Nie tylko poznasz nowe smaki, ale też zniwelujesz ślad węglowy jedzenia z restauracji sieciowych, które często musi przelecieć pół świata, by trafić na twój talerz.
Sprawdźcie też w naszym wideo, jakie sposoby na ekopodróżowanie mają znani podróżnicy!
6. Ekopodróżowanie - pokochaj kemping
Szumiące drzewa, milion gwiazd nad głową, świeże powietrze. To wszystko dostaje się w pakiecie all inclusive przy rozbiciu namiotu na leśnym kempingu. Biwak jest bardzo przyjazny środowisku, a jego ślad węglowy – znikomy. Oczywiście, biwakować należy z poszanowaniem przyrody i miejsca, w którym się rozbijamy. Warto pamiętać o zasadzie „leave no trace” (nie pozostawiaj śladu), nie płoszyć zwierzyny i zabrać ze sobą wszystkie śmieci, również te organiczne.
7. Ekopodróżowanie - pamiątki
Zdjęcia są najlepszą pamiątką z wakacji, bo wywołują uśmiech na twarzy lata po podróży i nie kurzą się jak małe figurki Buddy z Tajlandii lub plastikowy wiatrak z Holandii stojące na regale. Często trudno się powstrzymać od zakupów podczas wizyt na lokalnych targowiskach. Wtedy warto zwracać uwagę, gdzie kupujemy pamiątki i gdzie zostały one wykonane. Lepiej kupić jedną droższą rzecz w sklepie z lokalnym rękodziełem niż kilka tańszych wyprodukowanych w Chinach. Nie tylko zarobi na tym miejscowy artysta, ale też będziemy mieli niepowtarzalny produkt, który nie przyleciał do Meksyku czy Australii z fabryki w Azji, lecz powstał na miejscu.
8. Ekopodróżowanie - kosmetyczka
Na wakacje kosmetyczkę można wypakować buteleczkami z żelami, szamponami czy innymi specyfikami – lepiej jednak mieć kosmetyczkę bez plastiku. Mydło i szampon w kostce, krem w szklanym pojemniczku, a do demakijażu wielorazowy płatek kosmetyczny lub rękawiczka niewymagająca żadnego kosmetyku (np. Glov). Jeśli wybieramy się pod namiot i zabieramy płyn do naczyń, warto kupić w pełni biodegradowalny. Zmywanie i tak zawsze powinno odbywać się w miejscu do tego przeznaczonym (zlew), a nie nad ziemią, ale przy niektórych małych umywalkach woda z płynem i tak rozchlapuje się na boki.
9. Ekopodróżowanie - postaw na jakość odzieży i sprzętu
Jeśli często podróżujesz i spędzasz aktywnie czas, będziesz potrzebować specjalistycznej odzieży i sprzętu: plecaka, kijków trekkingowych, namiotu. Nie trzeba kupować wszystkiego naraz – warto natomiast kompletować sprzęt wysokiej jakości. Porządny plecak renomowanej marki (np. Deuter lub Osprey) wytrzyma lata poniewierania w górach, na lotniskach czy w autobusach. Tani produkt z promocji z dyskontu prawdopodobnie będzie trzeba szybko wymienić – koniec końców nie wyjdzie wcale taniej, za to mniej przyjaźnie dla środowiska. Robiąc research przed zakupem, warto sprawdzić też producenta pod kątem ekologii. Niektóre marki outdoorowe bardzo dbają o zrównoważoną produkcję, godne płace oraz działają na rzecz środowiska (np. Patagonia).
10. Ekopodróżowanie - weź swój kubek
Wedle raportu przygotowanego w 2017 r. przez organizację Seas at Risk, w samej Unii Europejskiej co roku wyrzuca się 46 miliardów butelek plastikowych. Jednorazowych kubków na kawę, których nie da się poddać recyklingowi, ponieważ użyty w nich papier nasączany jest polietylenem, by nie przemakał, Europejczycy wyrzucają 16 miliardów rocznie. A słomek plastikowych tylko w Stanach Zjednoczonych zużywa się dziennie… 500 milionów! Gdyby połączyć je w jedną megasłomkę, 2,5 raza okrążyłaby Ziemię. Każdego dnia. Nadal chcesz brać kawę w jednorazowym kubku, słomkę do soku i małą butelkę wody? Lepiej miej w torebce lub podręcznym plecaku swój kubek, sztućce, pudełko na jedzenie na wynos i torbę na zakupy.
11. Ekopodróżowanie - nie śmieć i nie marnuj
Idąc w góry czy do lasu, zabierz torebkę na swoje śmieci, a najlepiej pozbieraj jeszcze te znalezione po drodze. Fauna i flora odwdzięczą ci się swoim niezaśmieconym pięknem. Z kolei w hotelu czy punkcie informacji turystycznej nie bierz darmowych mapek i ulotek. To makulatura, która szybko trafi do kosza. Atrakcje możesz mieć oznaczone na mapie w telefonie, więc ta papierowa nie będzie potrzebna. Nie marnuj też jedzenia. Na śniadanie w hotelu nakładaj tyle, ile zjesz. Pamiętaj, że zawsze możesz sobie dołożyć, jeśli porcja okaże się za mała. Odłożyć ze swojego talerza już się nie da – wszystko wyląduje w koszu na śmieci. A tego byśmy nie chcieli, prawda?
">
