W niedzielę 27 listopada portugalskie fado wpisano na Listę Dziedzictwa Niematerialnego UNESCO. To wielki dzień w życiu Portugalczyków, dla których fado jest ważnym elementem ich kulturowej tożsamości.
Fado (łac. fatum), czyli tradycyjna pieśń portugalska, wykonywana była w XIX wieku w żeglarskich tawernach przez kobiety żegnające swoich mężów-marynarzy. To pieśń o tęsknocie, która narodziła się w biednych zaułkach portowych miast, głównie Lizbony i Porto. Obecnie ten gatunek muzyki nazywany jest portugalskim bluessem ze względu na swój smutny wydźwięk. Z lizbońskich barów dostał się też na deski największych sal koncertowych, a pieśni stały się wyjątkowo popularne w całej Portugalii, z czasem także na świecie.
Pierwszą wirtuozerką, tzw. Królową Fado, była Amalia Rodrigues. Współcześnie najbardziej znaną pieśniarką jest Mariza – Marisa dos Reis Nunes, urodzona w Afryce. Artystka, wielokrotnie nagradzana, m.in. przez telewizję BBC, doczekała się porównania z najwybitniejszą Amalią, która zmarła w 1999 roku.
Fado trafiło na listę Dziedzictwa Niematerialnego UNESCO, na którą wpisywane są elementy kultury, obrzędy, zwyczaje, przekazy ustne, tradycyjne rzemiosła które budują tożsamość danej społeczności. W tym roku o miejsce na liście UNESCO, poza fado, ubiegało się aż 80 innych elementów kultury. Portugalczykom gratulujemy!
NA TEMAT: