Unia Europejska wpadła na kolejny pomysł, jak ustrzec naszą planetę przed szkodliwym wydzielaniem dwutlenku węgla. Tym razem chodzi o zastąpienie lotów na krótkich dystansach szybką koleją.
UE, na czele z komisarzem ds. transportu, panem Siimem Kallasem, chciałaby zredukować wydzielanie dwutlenku węgla o 60% do roku 2050. Ogłosił ekologiczny raport, w którym zawarte były takie informacje jak, zmiana lotów krótszych niż 300 km na kolej i ograniczenie natężenia ruchu pojazdów napędzanych na benzynę w centrach miast. Siim Kallas podpiera się przykładem Madrytu i Barcelony, gdzie po wybudowaniu nowych torowisk, pozwalajających na kursy superszybkiej kolei, udziały w rynku transportowym spadły o 50% na niekorzyść przewoźników samolotowych. Podróżowanie pociągiem jest wygodniejsze i bardziej ekologiczne, a gdy czas podróży staje się podobny, wybór staje się niemal oczywisty. Nowe technologie kolejowe mają być wykorzystane na szeroką skalę w Wielkiej Brytanii. Jest tam bowiem wiele lotnisk położonych od siebie w niewielkiej odległości. Zmniejszyłoby to również natężenie ruchu w portach lotniczych. Celem UE jest całkowite wykluczenie konwencjonalnych środków transportu, w podróżach na krótkie dystanse. Wprowadzanie torowisk ma być pierwszym krokiem do osiągnięcia celu. Artykuł poświęony tej tematyce znajduje się pod adresem http://www.guardian.co.uk/world/2011/apr/18/eu-transport-plan-short-haul-flights.
NA TEMAT: