W połowie maja Urząd Morski w Gdyni, poinformował o tzw. refulacji czyli poszerzaniu plaż w sezonie wakacyjnym. Pomysł może okazać się problematyczny dla wielu tysięcy turystów, właścicieli nadmorskich hoteli, pensjonatów, restauracji, smażalni ryb, barów, sklepików i rodzin wynajmujących pokoje i kwatery wczasowiczom. Od czerwca do końca sierpnia będą zamykane okresowo fragmenty plaż w Gdańsku Jelitkowie, Jastrzębiej Górze, Ostrowie i Kuźnicy. W czasie prac zamiast turystów na plażach będzie jeździł ciężki sprzęt, rozprowadzający piach dostarczany rurociągami z pogłębiarek. Mimo że prace mają być prowadzone w szybkim tempie, to piasek z dna Bałtyku będzie wysychał i zmieniał barwę nawet przez kilka miesięcy.
Bali - wakacje na wyspie, czyli słona skóra, słony wiatr
NA TEMAT:
- Zamknięte plaże odstraszają turystów, którzy odwołują wcześniejsze rezerwacje. Dla nas to ogromne straty nie do odrobienia - mówi Anna Owsińska, której rodzina wynajmuje kwatery turystom w Jastrzębiej Górze.
Urzędnicy tłumaczą, że sezon jest najlepszym okresem na poszerzanie plaży, bo nie ma sztormów. Wkrótce lista zamkniętych plaż może wydłużyć się o Hel, Sztutowo, Stegnę i Westerplatte.
Zamknięte plaże nad Bałtykiem
- Gdańsk Jelitkowo (między wejściami 54 a 78) - 1.06 - 12.06
- Jastrzębia Góra (między wejściami nr 23 a 28) – 13-30.06
- Ostrowo (między wejściami nr 28 a 38) – 4-29.07
- Kuźnica (między wejściami nr 27 a 30)- 14-19.08