Zamieszki w Egipcie nasilają się. Po odsunięciu od władzy prezydenta Mursiego w poniedziałek rano doszło do starć między jego zwolennikami a armią. 42 osoby nie żyją a około 300 zostało rannych.
Do kolejnych starć pomiędzy zwolennikami Mursiego a przedstawicielami sił zbrojnych doszło w poniedziałek 8 lipca w godzinach rannych, w pobliżu siedziby Gwardii Republikańskiej w Kairze.
W wyniku zamieszek 42 osoby straciły życie a około 300 odniosło obrażenia (informacje pochodzą z egipskiej telewizji państwowej). Armia Egiptu określa zamieszki mianem "ataku grup terrorystycznych". Za terrorystów uważa zwolenników usuniętego ze stanowiska prezydenta.
Według prezydenta Rosji Egipt znajduje się na skraju wojny domowej.
Bractwo Muzułmańskie, odsunięte od władzy razem z Mursim, wzywa do ulicznych protestów.
Zamieszki w Hurghadzie widoczne z okna turysty (film amatorski):
NA TEMAT:
