Gdyby Kalifornia była osobnym państwem, pod względem powierzchni wyprzedzałaby Niemcy, Włochy i większość europejskich krajów. Trafiłaby też do 10-ki największych gospodarek świata, chociaż na jej dochód pracuje zaledwie 38 milonów ludzi. Kalifornia, nazywana też "złotym stanem", stała się najbogatszym stanem USA, głównie dzięki innowacyjnym branżom, które ulokowały sie w Dolinie Krzemowej i przemysłowym ośrodkom jakimi są Los Angeles i San Francisco. Większość mieszkańców Kaliforni mieszka na wybrzeżu Pacyfiku. Rozległe obszary w głębi lądu pozostają prawie niezamieszkane i są świetnymi terenami do eksploracji dzikiej natury. Dlatego wśród największych atrakcji Kaliforni wymienia się głównie miejsca związane z przyrodą.
NA TEMAT:
Kalifornia - atrakcje złotego stanu
Jedną z przyczyn, dla której na przełomie XiX i XX wieku amerykański przemysł filmowy przeniósł się ze wschodniego wybrzeża do Hollywood był warunki naturalne w Kaliforni. Panuje tu ciepły klimat przypominający śródziemnomorski, ale są też zalesione tereny górskie na zachodzie, czy też obszary pustynne na południu. Są metropolie, małe miasteczka i obszary wręcz bezludne. Morze i góry. Gorące plaże i śnieg. W czasach, gdy o efektach specjalnych nikomu się nie śniło, filmowcy mogli tu łatwo znaleźć każdą naturalną scenografię, jakiej zażyczyli sobie scenarzyści. A niezawodne słońce tylko ułatwiało kręcenie zdjęć.
Dzisiaj z tych wszystkich zalet Kaliforni korzystają turyści. Wystarczy wynająć auto, by w kilka godzin znad oceanu dotrzeć na gorącą pustynię albo w serce gór do lasu sekwoi.
Oto 10 największych atrakcji Kaliforni, które warto umieścić na swojej trasie.